Justyna Steczkowska żartowała z dziennikarza BBC, teraz się tłumaczy. Boki zrywać?
Justyna Steczkowska zamieściła w sieci nagranie, w którym mówi o rzekomym zaproszeniu do „amerykańskiej” stacji BBC. Gwiazda ponarzekała trochę na dziennikarza, a internauci poczuli się nieco zniesmaczeni podejściem gwiazdy do całej sprawy. Nie obyło się bez tłumaczeń.
![Justyna Steczkowska żartowała z dziennikarza BBC, teraz się tłumaczy. Boki zrywać?](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/plotki/justyna-steczkowska-tlumaczy-sie-z-zartu-z-dziennikarza-bbc/22813274-1-pol-PL/Justyna-Steczkowska-zartowala-z-dziennikarza-BBC-teraz-sie-tlumaczy.-Boki-zrywac_content.png)
Justyna Steczkowska słynie ze specyficznego poczucia humoru, którym lubi dzielić się ze swoimi fanami za pośrednictwem Instagrama. Niestety nie zawsze wychodzi to gwieździe na dobre. Przekonała się w ostatnim czasie o tym już drugi raz.
Zobacz też: Justyna Steczkowska o punktacji w preselekcjach Eurowizji. Wybaczyła TVP?
Justyna Steczkowska przeprasza za żart z BBC
Justyna Steczkowska zamieściła w sieci nagranie, na którym „okryta” instagramowym filtrem żali się na to, że dziennikarz BBC chciał umówić się na wywiad z nią na godzinę 9 rano. Gwiazda stwierdziła, że przy tak wczesnej godzinie musiałaby wstać o 2 w nocy, by zdążyć się wyszykować.
Internauci szybko dali znać Steczkowskiej, że nie podoba się im taka „roszczeniowość”. Po jednym z artykułów na pewnym portalu plotkarskim na ten temat wokalistka zdecydowała się zainterweniować.
“Kochani CZY TO MOŻLIWE???? Zrobiłam chyba dwa lata temu śmieszny filmik w ogrodzie latem, w którym z dystansem śmieje się sama z siebie i tego, że prasa od czasu do czasu nazywa mnie „DIVĄ”. Był już na moim instastory w tamtym czasie. Wczoraj znalazłam go przypadkiem w telefonie i wrzuciłam znowu. I CO WIDZĘ? Że jeden z portali (jak donieśli mi moi kochani fani) wziął to na poważnie i NAPRAWDĘ NAPISAŁ, że dzwonił do mnie dziennikarz z BBC [pis. oryg. przyp. red.]” - napisała na swoim Instagramie Justyna Steczkowska.
“BBC nie dzwoni do wokalistek. Nawet do DIV. Mają poważniejsze sprawy na głowie! Poza tym BBC jest stacją brytyjską, a nie amerykańską. W filmiku specjalnie zrobiłam tę pomyłkę” - tłumaczyła wokalistka, pytając na koniec przewrotnie, czy w ogóle można w tych czasach ufać mediom.
Quiz: Hit czy kit? Pamiętasz, jak Polacy prezentowali się przez lata na Eurowizji?
“Żartobliwy” wpis Justyny Steczkowskiej uderzył w jej eurowizyjną konkurentkę
To kolejny raz w ostatnihc tygodniach, kiedy Justyna Steczkowska musi tłumaczyć się z niekoniecznie udanego żartu. Przed ogłoszeniem wyników polskich preselekcji na Eurowizję 2024, których była faworytką, na jej profilu pojawił się pewien niekoniecznie miły wpis. Na zdjęciu przedstawiającym dziewczynę z instagramowym filtrem klauna mogliśmy zobaczyć napis:
“To będzie nasz wygląd, jeśli Polska wystawi na Eurowizję random nutę tiktokerki zamiast słowiańskiego dobytku tak utalentowanej muzycznie i w performance Steczkowskiej”.
Izabela Zabielska, w którą uderzała wspomniana grafika, dała do zrozumienia, że jest jej bardzo przykro, że na profilu Steczkowskiej pojawiła się taka treść. Wokalistka tłumaczyła się później, że zdjęcie trafiło na jej konto przez jej asystenta, który nie widział w tym najwidoczniej nic niestosownego. Przyznała, że sama by czegoś takiego nie opublikowała i publicznie przeprosiła Zabielską.
Źródło: Radio ZET/Instagram