slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Piotr Fronczewski dostanie serial w TVP? Komuś bardzo na tym zależy

2 min. czytania
29.02.2024 13:29

Piotra Fronczewskiego próżno szukać w produkcjach TVP. Pojawiły się głosy tych, którzy chcieliby zaangażować aktora do projektu publicznego nadawcy. O co chodzi?

Piotr Fronczewski dostanie serial w TVP? Komuś bardzo na tym zależy
fot. Pawel Wodzynski/East News
slot: billboard
slot: billboard

Piotr Fronczewski to jeden z najzdolniejszych i najbardziej uznanych polskich aktorów. To właśnie jemu zawdzięczamy kultowe kreacje jak Czesław Wieśniak w filmie „Konsul”, profesor Dobraniecki w „Znachorze” czy oczywiście pan Kleks w „Akademii pana Kleksa”. Grzechem byłoby nie wspomnieć też o wykreowanym przez Fronczewskiego Franku Kimono. Barbara Bilińska ze Stowarzyszenia „Woronicza 17” uważa, że to skandaliczne, że aktor z taką renomą musi teraz czekać na swoje serialowe „5 minut”. 

Zobacz też:  Potężny problem z wypłatami w TVP. „Sytuacja jest niekiedy dramatyczna”

Piotr Fronczewski dostanie serial w TVP? 

- Jak czytam, że Piotr Fronczewski czeka na nowy serial, w którym mógłby zaistnieć, pokazać swój talent, to szlag mnie trafia - powiedziała Bilińska w rozmowie z Wirtualnymi Mediami. Kobieta przed laty była związana z TVP i wróciła wspomnieniami do tamtego okresu. 

- Jak byłam w TVP, powstawała „Rodzinka”, na podstawie formatu kanadyjskiego, gdzie produkcja zakończyła się na siódmej serii, a TVP wyprodukowała kilkanaście serii. To dla mnie niedościgniony wzór własnej twórczości, którą zapoczątkował zagraniczny format. Mamy własnych, zdolnych twórców, którzy potrafią tworzyć formaty - powiedziała w rozmowie z portalem wspominając również „Ranczo”, które również było wielkim hitem stacji. 

Redakcja poleca

Wielkie zmiany w TVP. Dogoni poziomem BBC?

Stowarzyszenie Ludzi Mediów „Woronicza 17”, które dopiero co zostało powołane do życia, ma w planach trzymanie pieczy nad stanem polskich mediów. Nie jest przecież tajemnicą, że sytuacja polskich mediów telewizyjnych od pewnego czasu jest bardzo dynamiczna. Pierwsze większe rewolucje zaczęły się po tym, jak Edward Miszczak odszedł ze stanowiska dyrektora programowego TVN, by objąć to samo, tylko że w Polsacie. Podczas gdy praktycznie cały 2023 rok był wyścigiem nowości i „odświeżeń” obu stacji, w grudniu do biegu dołączyła TVP. Skomplikowana sytuacja publicznego nadawcy jest aktualnie przedmiotem wielu dyskusji. 

To oni mają zmienić TVP na lepsze. Przedstawiamy nowe gwiazdy Telewizji Polskiej
12 Zobacz galerię
fot. MATEUSZ GROCHOCKI/Dzien Dobry TVN/East News+THIERRY MONASSE/REPORTER+Bartosz Krupa/Dzien Dobry TVN/East News+Andrzej Hulimka/REPORTER+MAREK KUDELSKI/AGENCJA SE/East News

Barbara Bilińska, która została prezeską Stowarzyszenia „Woronicza 17”, uważa, że polskie media potrzebują wielu zmian i to takich, które pozytywnie wpłyną na ich jakość i renomę. - Chcemy mieć media publiczne takie jak BBC, telewizja francuska, w których zachowane są standardy (...) - przekazała w rozmowie z portalem Wirtualne Media.

Ze wpisu rejestrowego KRS Stowarzyszenia „Woronicza 17” dowiadujemy się, że jego celem jest: „zrzeszanie środowiska twórców mediów, w szczególności dziennikarzy, publicystów, a także realizatorów i innych ludzi telewizji oraz mediów elektronicznych i papierowych, którzy pragną tworzyć media kierujące się dobrem publicznym, ale przede wszystkim dobrem odbiorcy, bez względu na jego pochodzenie, płeć, rasę, pochodzenie etniczne, narodowe, religię, wyznanie, światopogląd, niepełnosprawność, wiek lub orientację seksualną, a także obronę wolności słowa i kreowanie forum wymiany poglądów, tworzenie i promocję najwyższych światowych standardów medialnych oraz związanych z nimi norm etycznych.

Źródło: Radio ZET/Wirtualne Media 

Nie przegap
slot: leaderboard_pod_art