Imponujący biust Iwony Węgrowskiej zagrażał jej życiu. "Ból jest ogromny"
Iwona Węgrowska w mediach słynie nie tylko ze swojego głosu, ale i imponującej wielkości piersi. Przed laty zrobiła sobie implanty, teraz biust zagrażał jej życiu. Konieczna była operacja.
Iwona Węgrowska w polskim show-biznesie zasłynęła jako wokalistka zespołu Abracadabra, z którego odeszła, by kontynuować działalność solową. Gwiazda w wielu wywiadach podkreślała, że przez lata nie była zadowolona ze swojego wyglądu — przede wszystkim z rozmiaru piersi, które już 17 lat temu zdecydowała się powiększyć do naprawdę imponujących rozmiarów. Gwiazda nie kryła także, że powiększenie biustu to nie jedyny zabieg, na który się w życiu zdecydowała. Podkreślała, że chętnie korzysta z medycyny estetycznej. Tym razem jednak okazało się, że monstrualny biust zaczął zagrażać jej życiu. Artystka zdecydowała się na pilną operację.
Iwona Węgrowska poszła pod nóż. Biust zagrażał jej życiu
Iwona Węgrowska powiększyła piersi w 2006 roku. Operacja wszczepienia implantów sprawiła, że osiągnęła wygląd, o jakim marzyła. Nabrała pewności siebie i od tamtej pory nie stroniła od bardzo skąpych kreacji, eksponujących dekolt. W sierpniu do mediów trafiły wieści, że gwiazda zapragnęła nieco pomniejszyć piersi, jednak okazało się, że ma zapalenie płuc, co uniemożliwiło zabieg. Teraz okazało się, że operacja stała się wręcz zabiegiem ratującym życie piosenkarki.
Jak informuje Super Express, już kilka tygodni temu badania ujawniły, że jeden z implantów jest uszkodzony. Gdyby pękł, mogłoby to zagrażać życiu Węgrowskiej. Artystka udała się do kliniki w Czechach, a zdjęcia jeszcze sprzed zabiegu pokazała w mediach społecznościowych. — To była wymiana implantów. Zabieg był konieczny, bo jeden uległ uszkodzeniu — przekazała tabloidowi Węgrowska.
Gwiazdy coraz chętniej pomniejszają piersi
Z wypowiedzi Iwony Węgrowskiej wynika, że niedawna operacja nie miała na celu pozbycia się lub pomniejszenia implantów, a jedynie ich konieczną wymianę. Jednak coraz więcej gwiazd otwarcie zachwala zmniejszenie biustu, niezależnie od tego czy był on naturalny, czy też po implantacji. Na taki zabieg zdecydowały się m.in. Monika Miller, Karolina Gilon, Agnieszka Woźniak-Starak oraz Doda. Ta ostatnia miała problemy z kręgosłupem i przyznała, że zabieg poprawił jej komfort życia.
Źródło: Radio ZET/Super Express/Instagram
- Nowe wieści ws. zatrzymania Antka Królikowskiego. Policja mówi o donosie
- Pereira przegrał w sądzie z politykiem PO: "Nie zachował staranności i rzetelności"
- Co dalej z „Jaka to melodia”? Widzów zdziwiły nagłe zmiany