Obserwuj w Google News

Książę Harry i Meghan Markle chcą wstąpić do sekty? Spotkali się już z Johnem Travoltą

3 min. czytania
07.08.2023 14:28

Książę Harry i Meghan Markle nie mają się za dobrze. Para traci kolejne źródła dochodu, media spekulują o problemach w ich małżeństwie, a przez masę oskarżeń przyjaciele odwracają się od nich na pięcie. Wiele wskazuje na to, że Sussexowie szukają teraz nowych znajomości.

Harry-i-Meghan-umówili-się-z-Johnem-Travoltą-Aktor-zapozna-ich-ze-scjentologią
fot. PA Wire/PA Images/EAST NEWS

Bycie „wyklętym” roylasem zdecydowanie nie jest łatwe, o czym dotkliwie przekonał się książę Harry. Syn Diany Spencer i króla Karola ma na głowie całą masę kłopotów, którym w najbliższych tygodniach musi zaradzić. Media wciąż rozdmuchują temat jego domniemanego kryzysu małżeńskiego. Źle mówi się również o utracie źródeł dochodowych Sussexów. Przypomnijmy, że jakiś czas temu  Harry stracił posadę w swojej własnej firmie, a Meghan zakończyła swoją podcastową przygodę w serwisie Spotify. Na włosku miała wisieć również ich słynna umowa z Netflixem, którą zawarli jeszcze przed wyjazdem z Anglii.

Redakcja poleca

Wiele wskazuje na to, że Sussexowie zaczęli się ratować, jak tylko mogą. W niedzielę media obiegła informacja, że zamierzają zainwestować miliony w ekranizację popularnej powieści romantycznej. Choć decyzja ta może okazać się szokująca dla części fanów królewskiej pary, Meghan i Harry liczą, że nietypowa umowa okaże się dla nich dochodowym biznesem.

Nietypowym pomysłom Sussexów bacznie przyglądają się światowe media, które całkiem niedawno donosiły, że Meghan i Harry niszczą swoje wieloletnie przyjaźnie. Taki los spotkał m.in. Davida i Victorię Beckhamów, których Markle oskarżała o spiskowanie z prasą. Teraz royalsi mieli spotkać się z inną znaną głową, z którą ponoć gorąco chcą się zaprzyjaźnić. Nie wiadomo jednak, czy to wina zwykłej desperacji, czy naprawdę szczere intencje.

Książę Harry i Meghan Markle szukają nowych znajomości

Jak podaje New York Post, para umówiła się na lunch z Johnem Travoltą, który od lat jest dumnym reprezentantem Kościoła Scjentologicznego. Gwoli wyjaśnienia, jest to organizacja religijna (przez niektórych uznawana za sektę), która wierzy w wyzwolenie duszy ludzkiej, do której przylegają nieśmiertelne dusze kosmitów. Zgodnie z wierzeniami, złe duchy przybyszów z kosmosu mają wyrządzać krzywdy zwykłym ludziom i powodować wiele negatywnych zjawisk, których regularnie trzeba się wyzbywać.

To oczywiście tylko kropla w morzu założeń wyznawców, którzy głęboko wierzą m.in. w reinkarnację. Kościół ten od lat znany jest jako „sekta gwiazdorska”, ponieważ przekonał do siebie wiele znanych i lubianych figur z show-biznesu, które – jak pisze Gazeta.pl – traktowane są tam jak trofea.

Tańczył z jego matką, a teraz poszedł z nim na lunch. John Travolta spotkał się z księciem Harrym

Dlaczego Sussexowie wybrali akurat Travoltę? Przyczyny tego spotkania nie są znane. Można tu spekulować o tym, że być może była to inicjatywa Harry’ego, który przypomniał sobie, że aktor tańczył z jego matką podczas spotkania w Białym Domu w 1985 roku. Sam gwiazdor nieraz zaznaczał, że jest to jedno z najważniejszych wspomnień jego życia.

Informator portalu zaznaczył również, że zarówno Harry, jak i Meghan nie są zainteresowani inicjacją w scjentologię. Rzecznik prasowy pary potwierdził natomiast, że do ich spotkania w Beverly Hills naprawdę doszło, lecz od tamtej pory nigdy więcej się nie spotkali.

Nie przegap
Skandale gwiazd
11 Zobacz galerię
fot. EAST NEWS

RadioZET.pl/nypost.com/gazeta.pl