Obserwuj w Google News

Książę Harry oficjalnie wykluczony z rodziny królewskiej? Szokująca decyzja pałacu

2 min. czytania
04.08.2023 16:16

Brytyjska rodzina królewska zdecydowała się oficjalnie wykluczyć księcia Harry'ego i Meghan Markle ze swojego grona? Nowa decyzja pałacu będzie ciosem dla syna Karola III i jego małżonki. 

Meghan i Harry wykluczeni z brytyjskiej rodziny królewskiej?
fot. PHIL NOBLE/AFP/East News

Książę Harry i Meghan Markle od lat są solą w oku brytyjskiej rodziny królewskiej. Niepokorni małżonkowie po przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych bezpardonowo zaatakowali monarchię, oskarżając pałac między innymi o budowanie toksycznego środowiska i niemal znęcanie się nad żoną księcia. W ostatnim czasie można było mieć jednak nadzieję na pojednanie "czarnych owiec" z bliskimi, Harry pojawił się bowiem na koronacji Karola III. Tymczasem najnowsze doniesienia brytyjskich mediów sugerują, że royalsi postanowili wykluczyć księcia i jego małżonkę ze swoich szeregów na dobre.

Książę Harry oficjalnie wykluczony z brytyjskiej rodziny królewskiej? Jest decyzja

Jak poinformował brytyjski dziennik "The Sun", Karol III 8 września 2023 roku organizuje rodzinną uroczystość z okazji 1. rocznicy śmierci Elżbiety II. Wydarzenie ma odbyć się w ulubionym zamku królowej w Balmoral. Na liście gości mieli znaleźć się między innymi królowa Camilla, książę William i księżna Kate, a nawet księżniczki Anna i Beatrycze. Obecność Harry'ego, choćby bez małżonki, wydawała się oczywista. Tymczasem król miał podjąć decyzję o pominięciu księcia, co media odczytują jako jasną deklarację o usunięciu go z grona royalsów.

Największe skandale Jarosława Jakimowicza. Co zrobił gwiazdor TVP Info?
4 Zobacz galerię
fot. TRICOLORS/East News

Książę Harry i Meghan Markle ukarani przez Karola III. Wykluczono ich z grona rodziny królewskiej?

Wiele osób było przekonanych, że książę Harry weźmie udział w uroczystości z okazji 1. rocznicy śmierci swojej babci. Tym bardziej że książęca para potwierdziła, że dzień wcześniej będzie gościła w Niemczech. Logistycznie więc nie stanowiłoby to dużego problemu. Tym dotkliwsza wydaje się decyzja pałacu, który jednoznacznie daje do zrozumienia Harry'emu, że nie jest traktowany na równi z "grzecznymi" członkami monarchii.

Czas pokaże, czy to koniec szans na pojednanie brytyjskiego króla i jego syna.