Gabriel Seweryn chciał pozwać Dagmarę Kaźmierską. Poszło o jeden komentarz
Gabriel Seweryn i Dagmara Kaźmierska nie darzyli się sympatią. Kiedy była sutenerka wytknęła mu hipokryzję i brak moralności, postanowił zareagować. "Mecenasi pracują nad pozwem" - przekazał.
Dagmara Kaźmierska, podobnie jak Gabriel Seweryn i jego ówczesny partner, Rafał Grabias, była jedną z gwiazd programu TTV " Królowe życia". Choć ich wątki realizowane były osobno, nie było tajemnicą, że "Versace z głogowa" i właścicielka odzieżowego butiku raczej za sobą nie przepadają. Wszystko zaczęło się od jednego komentarza projektanta. Potem sprawa przybrała zaskakujący obrót.
Gabriel Seweryn i Dagmara Kaźmierska nie darzyli się sympatią
Kiedy Gabriel Seweryn i Dagmara Kaźmierska brali udział w "Królowych życia" zdawało się, że nie mieli zbytnich powodów do tego, by nie darzyć się sympatią. W pewnym momencie na jaw wyszło jednak, że ich relacja nie ma zbyt przyjaznego charakteru. "Versace z Głogowa" w wywiadach sugerował, że Kaźmierska ciągle "coś do niego ma". Nie wiadomo było jednak, o co dokładnie chodzi, jednak zarówno Seweryn, jak i jego partner, nie rozumieli, dlaczego widzowie show TTV tak bardzo oszaleli na punkcie Dagmary.
Niechętny wzajemny stosunek gwiazdorów "Królowych życia" długo był tajemnicą, jednak kiedy w jednej z wypowiedzi Gabriel Seweryn zasugerował, że Kaźmierska ma bliskie relacje z reżyserem programu, ta nie została mu dłużna i ostro odpowiedziała. Wytknęła projektantowi hipokryzję i wtedy prawda wyszła na jaw.
"Uważam, że ty ze swoim totalnie przetrąconym kręgosłupem moralnym jesteś ostatnią osobą, która powinna kogokolwiek krytykować. Bo to, jak wy się prowadzicie ze swoim "PARTNEREM RAFAŁKIEM", wzajemnie oszukując, zdradzając, strasząc etc., to jest nieporównywalnie gorsze od tego, czym ja się zajmowałam (...). Ponieważ tyle obcych CHU**W w DU**E, co mieliście wy z Rafałem przez czas WASZEGO KRYSTALICZNEGO ZWIĄZKU, to nie miały wszystkie prostytutki razem wzięte, które dla mnie pracowały. Więc skończcie mnie szarpać!" – pisała w jednym z komentarzy celebrytka.
Gabriel Seweryn chciał pozwać Dagmarę Kaźmierską
Po tej wypowiedzi Dagmary Kaźmierskiej Gabriel Seweryn przekazał, że nie zamierza tego puścić płazem. – Nie ma naszego przyzwolenie na takie zachowanie! Wyzwiska, wulgaryzmy, a na koniec zastraszanie!!! Mecenasi pracują nad pozwem. Będzie z grubej rury – przekazał projektant na łamach Pudelka. Ostatecznie sprawa rozeszła się "po kościach" i w mediach nie pojawiały się żadne nowe doniesienia w tej sprawie.
Gabriel Seweryn zmarł niespodziewanie 28 listopada z powodu nagłego zatrzymania krążenia. Celebryta przybył do szpitala, gdzie został poddany badaniom. W pewnym momencie poczuł się gorzej i konieczna była reanimacja. Mimo podjętych czynności 56-letni gwiazdor zmarł. Teraz w tej sprawie prowadzone będzie śledztwo, o czym Radio ZET poinformowało jako pierwsze. Nasza reporterka, Grażyna Wiatr, ujawniła, że zanim Seweryn przyjechał na SOR do głogowskiego szpitala, w jego domu była karetka, ale ratownicy nie podjęli czynności w związku z agresywnym zachowaniem pacjenta.
Źródło: Radio ZET/Pudelek
- Michał Chorosiński broni skompromitowanej Dominiki. „Innym zdarzały się większe wpadki”
- Pogotowie tłumaczy się po śmierci Seweryna. Mamy nowe ustalenia
- Pajączkowska w TVP przeżyła koszmar. Teraz ma lepszą pracę?
Zdrady, kłamstwa i publiczne pranie brudów. Te gwiazdy rozstały się w 2022 roku
Tu się dzieje
