Doda ma żal do TVP. To koniec marzeń o „The Voice of Poland”?
Doda na polskiej scenie muzycznej osiągnęła już wiele – teraz marzy jej się rola jurorki i trenerki w „The Voice of Poland”. Piosenkarka chciałaby być częścią show TVP. Jednak, według jej informacji, marzenie może nie zostać zrealizowane tak szybko, jak tego pragnie. Doda nie kryje rozczarowania.
Od pewnego czasu mówi się, że Doda może zostać jurorką, ale nie w „The Voice of Poland”, a w „Must be the music. Tylko muzyka”. Polsat ma poważnie rozważać reaktywację kultowego programu, a jeśli wszystko poszłoby zgodnie z planem, show miałoby zostać wyemitowane już jesienią 2024 roku. Osoba związana z produkcją w rozmowie z Plotkiem przekazała, że osobowość i doświadczenie Dody byłyby przepisem na sukces. Co na to sama zainteresowana? Zdecydowanie woli „The Voice of Poland”, ale jest jeden szkopuł. TVP w najbliższym czasie nie widzi jej w fotelu jurorki.
Doda zostanie jurorką w „The Voice of Poland”?
Doda w rozmowie z Pomponikiem przyznała, że jeśli otrzyma propozycję bycia jurorką w „Must be the music”, to niestety i tak ją odrzuci. Decyzja byłaby spowodowana zwykłą ostrożnością. Piosenkarka bardzo chce być trenerką w „The Voice of Poland” i zwyczajnie chce uniknąć konfliktu interesów. Mimo wszystko dochodzą do niej plotki, że póki co może zapomnieć o zatrudnieniu w show TVP.
– Moim marzeniem jest „The Voice” i nie chciałabym go stracić z oczu, mimo że z tego co widzę, nie jest to realne w tym roku, jak wynika z różnych plotek. Szkoda, bardzo jest mi przykro, bo w głębi duszy bardzo na to liczyłam. Ale trudno, poczekam jeszcze. Po zmianie rządu mają inne wytyczne w telewizji i inne nazwiska, które chcą promować – mówiła Pomponikowi zawiedziona Doda.
– W kontraktach jest zakaz konkurencji przez jakieś dwa lata, zresztą ja jakbym była producentką, nie wzięłabym na fotel „The Voice” kogoś, kto wcześniej był w „Must be the music” i na odwrót również, więc mimo że znów tracę fajną przygodę, to cały czas liczę, że za rok, dwa, może trzy, uda mi się dostać do „The Voice” – tłumaczyła piosenkarka.
Poza tym Doda chętnie widziałaby w jury „The Voice of Poland” siebie oraz Justynę Steczkowską. I to marzenie może być trudne do spełnienia, bowiem nie tak dawno informator Plotka przekazał, że producentom zależy na odświeżeniu formatu. W związku z tym takie gwiazdy jak Edyta Górniak czy Justyna Steczkowska mogą mieć nikłe szanse na angaż.
Źródło: Radio ZET/Plotek/Pomponik