Dawid Woliński nago. Gwiazdor "Top Model" pokazał się bez ubrania. "Szał i obłęd" [FOTO]
Dawid Woliński zaskoczył swoich fanów wyjątkowo odważnym zdjęciem. Gwiazdor "Top Model" postanowił pozbyć się ubrania i zaprezentował fanom nago. Internauci byli pod wrażeniem ciała projektanta.

Dawid Woliński to jeden z najpopularniejszych polskich projektantów mody i stylistów. Na swoim koncie ma wiele sukcesów w kraju i za granicą. Medialną popularność przyniosła mu współpraca z telewizją TVN. Od 2010 roku jest jednym z jurorów "Top Model", który niejednokrotnie ostro ocenia kandydatów i kandydatki chcące rozpocząć karierę w modowym biznesie. Woliński cieszy się także popularnością w mediach społecznościowych, gdzie często publikuje zdjęcia w rozmaitych stylizacjach. W najnowszym poście postanowił jednak pokazać się fanom bez żadnego stroju.
Dawid Woliński nago. Juror "Top Model" pokazał zdjęcie bez ubrania
Na profilu Dawida Wolińskiego na Instagramie pojawił się post, w którym projektant poinformował, że nie wyspał się z powodu głośnych kosiarek, które hałasowały za oknem. Juror "Top Model" przed wyczerpującym dniem w pracy postanowił zadbać o swoje ciało i wybrał się na siłownię.
- Kto rano wystaje, tego musiał obudzić huk kosiarek na Mokotowie! Siłownia przed pracą i 14-godzinnym siedzeniem w studio "Top Model" - napisał.
Woliński opublikował zdjęcie w stroju sportowym, jednak to nie ono wywołało najwięcej emocji. Na kolejnej fotografii Dawid zaprezentował się bowiem bez ubrania, zasłaniając jedynie ręcznikiem intymne miejsca. Internauci byli zachwyceni wysportowaną sylwetką 46-latka.
Dawid Woliński nago. Internauci pod wrażeniem nagiego ciała jurora "Top Model"
Nie jest tajemnicą, że Dawid Woliński stara się dbać o swoje zdrowie i przykłada dużą wagę do tężyzny fizycznej. Dlatego ciało 46-letniego projektanta wzbudziło w internautach zachwyt. Pod postem gwiazdora "Top Model" pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy.
- I kawa już nie będzie potrzebna.
- Oż cholera, szefie, jest szał i obłęd!
- Ja przepraszam, muszę, bo się uduszę. To jest czysta doskonałość w najbardziej kuszącym wydaniu.
- O f*ck, jakie ciało! Chrupałabym - czytamy.
Z pewnością dzień Dawida był lepszy po takiej dawce komplementów.