Barbara Sienkiewicz urodziła, mając 60 lat. Dziś jej dzieci dopytują o ojca
Barbara Sienkiewicz kilka lat temu była na pierwszych stronach gazet. Wszystko tuż po tym, gdy okazało się, że w wieku 60 lat została mamą. Teraz, w rozmowie z Super Expressem, opowiedziała o swojej codzienności i zdradziła, że dzieci coraz częściej pytają ją, kim jest ich ojciec.
![Barbara Sienkiewicz](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/plotki/barbara-sienkiewicz-urodzila-majac-60-lat-dzis-jej-dzieci-dopytuja-o-ojca/22567894-1-pol-PL/Barbara-Sienkiewicz-urodzila-majac-60-lat.-Dzis-jej-dzieci-dopytuja-o-ojca_content.jpg)
Barbara Sienkiewicz przed laty zagrała m.in. w „Klanie”, „M jak miłość” oraz „Ranczo”. Rozgłos przyniosła jej jednak nie kariera aktorska, a sensacyjna ciąża. Aktorka została mamą bliźniaków, Anny i Piotra, w wieku 60 lat, czym zszokowała opinię publiczną. Media nazwały ją nawet „najstarszą matką w Polsce”.
Wielu zastanawiało się także, czy możliwe jest, by kobieta w tym wieku zaszła w ciążę w sposób naturalnym. Zdecydowanie bardziej prawdopodobną wersją było to, że skorzystała z metody in vitro. Sama aktorka nigdy nie wypowiadała się na ten temat publicznie. - To jest moja tajemnica i moja decyzja – mówiła jakiś czas temu w programie „Wieczorny Express”.
Barbara Sienkiewicz musiała się zmierzyć z trudnymi pytaniami
Dziś dzieci aktorki mają już 8 lat i oboje przejawiają zainteresowania światem artystycznym. Piotr przez dwa lata występował w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej, Ania natomiast uczęszcza do szkoły tanecznej. W jednym z ostatnich wywiadów Barbara Sienkiewicz zdradziła, że kiedy dzieci zaczęły dorastać, ona sama musiała zmierzyć się z trudnymi pytaniami. Nie kryła, że musiała opowiedzieć im o ich tacie.
- Moje dzieci wiedzą, że był tata, był mężczyzną, który chciał mieć dzieci, że był ich tatą, ale z powodów, o których teraz nie powiem, nie ma taty. Mają tę podstawę psychiczną do tego, że są w pewnym sensie dowartościowane. W klasie moich dzieci jest sytuacja taka, że są dzieci, które mają tatę, ale i takie, które go nie mają. Myślę, że to jest dobry kierunek dla nich w tym momencie. Każdy etap życia potrzebuje innego wyjaśnienia, i to, co ja teraz mówię dzieciom na temat taty, za kilka lat będzie nieaktualne - opowiadała w rozmowie z Super Expressem.
Źródło: Radio ZET/Super Express