Andrzej Piaseczny przeprasza Polaków za Rafała Brzozowskiego. „To twoja wina”
Andrzej Piaseczny został oskarżony przez jednego z internautów o przyczynienie się do rozwoju kariery Rafała Brzozowskiego. Antyfan talentu gwiazdora TVP domagał się przeprosin. Były trener „The Voice of Poland” zareagował na jego prośbę.
Rafał Brzozowski dał się poznać szerszej publiczności, biorąc udział w pierwszej edycji „ The Voice of Poland”. Choć od tamtej pory udało mu się wydać kilka albumów, wciąż najbardziej kojarzony jest z hitu „Tak blisko” i pracy w Telewizji Polskiej. Na przestrzeni lat wokalista dorobił się licznego grona fanów, lecz nie brakuje też osób krytykujących zarówno jego muzyczne umiejętności, jak i współpracę z TVP. Brzozowski nie popisał się podczas Eurowizji. Widzowie krytykowali też jego wygraną podczas Koncertu Premier na festiwalu w Opolu. Część z oglądających uznała, że zwycięstwo pracownika TVP było ustawką. Ostatnio do tablicy wywołano Andrzeja Piasecznego, który miał się przyczynić do rozwoju kariery piosenkarza.
Internauta domaga się przeprosin od Andrzeja Piasecznego. Poszło o Rafała Brzozowskiego
Andrzej Piaseczny zasiadał w jury „ The Voice Senior”, lecz został wyrzucony z Telewizji Polskiej po skandalu związanym z wulgarnym nagraniem, na którym nawołuje do nieoddawania głosu na PiS i Konfederację. Niewielu pamięta, że na samym początku Piasek był związany z „The Voice of Poland”.
Wokalista zasiadał w fotelu trenera w pierwszej edycji muzycznego programu. Właśnie wtedy przygarnął pod swoje skrzydła Rafała Brzozowskiego. Choć wykonawca hitu „Tak blisko” odpadł tuż przed finałem, i tak udało mu się zrobić ogromną karierę. Krytykujący medialną działalność artysty zaczęli się w związku z tym domagać przeprosin od Andrzeja Piasecznego.
- To Twoja wina, że Rafał Brzozowski robi „karierę”. Przeproś Polaków - brzmiała nietypowa wiadomość od jednego z internautów, którą otrzymał Piasek. Piosenkarz udostępnił treść rozmowy na swoim profilu na Instagramie i zareagował na prośbę obserwatora.
- I’m sorry - odpowiedział i dodał do relacji emoji płaczące ze śmiechu. Nie wiadomo, czy Andrzej także nie jest fanem twórczości Rafała. Być może przeszkadza mu, że wciąż pracuje w Telewizji Polskiej. Piasek zdecydował się jednak wbić drobną szpilkę swojemu byłemu podopiecznemu.
- Joe Jonas i Sophie Turner się rozwodzą. Aktorka porzuciła dzieci?
- „Top Model” w ogniu krytyki po pierwszym odcinku. Powolny upadek TVN?
- Tak wyglądał ślub Kwaśniewskich. Były prezydent dopiero po latach ujawnił prawdę [FOTO]
Największe porażki Polaków na Eurowizji. Te występy to był koszmar
Tu się dzieje
