Obserwuj w Google News

William wpadł w furię i nie chce nawet słyszeć o Harrym. „Więcej już nie zniesie”

3 min. czytania
08.12.2023 12:51

Kilka dni temu przez przypadek opublikowano imiona członków rodziny królewskiej zamieszanych w „aferę rasistowską”. Mieli oni obawiać się o kolor skóry syna Harry'ego, którego matką jest ciemnoskóra Meghan. Skierowanie oskarżeń na konkretne osoby miało zaprzepaścić szanse na pojednanie skłóconych od lat royalsów.

William wpadł w furię i nie chce nawet słyszeć o Harrym. „Więcej już nie zniesie”
fot. PA Wire/Press Association Images/EAST NEWS

Gdy wszyscy mieli nadzieję, że zadziała bożonarodzeniowa magia, która pomoże pogodzić się najsłynniejszym zwaśnionym braciom - Wiliamowi i Harry'emu - brytyjskie media donoszą, że ten starszy o młodszym nawet nie chce słyszeć. Wszystko przez wybuch afery rasistowskiej, w którą zaangażowana została między innymi księżna Kate. To miało przekroczyć granice wytrzymałości następcy tronu.

Rasizm w rodzinie królewskiej?

Po ucieczce z Pałacu Buckingham książę Harry i Meghan Markle przez kilkanaście miesięcy zbierali się na to, by opowiedzieć o powodach swojej decyzji. Pierwszego wywiadu udzielili Oprah Winfrey. Na kanapie u słynnej dziennikarki Sussexowie zwierzyli się z tego, że nie na próżno im było szukać w pałacu wsparcia czy zrozumienia.

Redakcja poleca

Odczuwać miała to szczególnie Meghan, która końcu zaczęła mieć coraz większe problemy ze zdrowiem psychicznym. Nie pomógł też fakt, że spodziewając się pierwszego dziecka, miała dowiedzieć się o tym, że członkowie rodziny wyrażają obawy o to, jakiego koloru skóry urodzi się potomek brata następcy tronu. Już samo to wyznanie z ust Meghan sprawiło, że Pałac Buckingham coraz śmielej zaczęto łączyć ze słowem „rasizm”. Jednak ani ona, ani Harry nie chcieli zdradzić, kto konkretnie odważył się na zwerbalizowanie wspomnianych obaw.

Zobacz też:  William miał zdradzić Kate. Wypłynęły szczegóły tuszowania romansu księcia

Oskarżeni o rasizm członkowie rodziny królewskiej

Imiona padły przez „przypadek”. W holenderskim tłumaczeniu książki opowiadającej o plotkach z brytyjskiego dworu zatytułowanej „Endgame”, a napisanej przez Omida Scobiego, niespodziewanie wymieniono dwie osoby, między którymi miała toczyć się rzekoma rasistowska dyskusja. Wydanie zostało szybko wycofane z obiegu, wydawnictwo odpowiedzialne za druk wystosowało przeprosiny. Tłumaczka twierdzi, że wykonywała swoją pracę i tłumaczyła tekst, który dostała, a autor książki zapiera się, że niemożliwe jest, by dostarczył książkę z taką pomyłką.

W tym czasie w pałacu ma naprawdę wrzeć. „Książę William ma już dość. Więcej już nie zniesie jako starszy brat. Myślał o zażegnaniu konfliktu [z Harrym przyp. red], ale w tej chwili ma już dość” – przekazuje informator z otoczenia księcia dla magazynu „The Mirror”.

Redakcja poleca

Podobno dwór ma być już zmęczony działaniami Harry'ego i Meghan. Choć nie ma dowodów na to, że za ujawnieniem nazwisk stoją Sussexowie, to William i tak ma za wszystko obwiniać właśnie ich. „Wciąganie w to Kate było niepotrzebne. To zaszło za daleko” – relacjonuje dalej informator „The Mirror”, dodając, że William po wybuchu afery wpadł w szał.

Będzie zły na Harry'ego i Meghan, niezależnie od tego, czy byli w to zaangażowani, czy nie. Będzie zły na siebie za to, że pozwolił, aby imię Kate zostało w to wmieszane, ponieważ jest wobec niej bardzo opiekuńczy” – podaje dalej tabloid.

Źródło: Radio ZET/The Mirror

Nie przegap
Rozwody, zdrady i bolesna śmierć. Oto najgorsze momenty z życia Elżbiety II
12 Zobacz galerię
fot. AFP/EAST NEWS