0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Mama Qczaja czeka na operację. Dramatyczny wpis trenera. „Jak nie wiadomo, o co chodzi...”

Anna Skalik
2 min. czytania
18.08.2022 15:08

U mamy Daniela Kuczaja zdiagnozowano nowotwór. Kobieta powinna być operowana, ale zabieg jest odkładany. Zbulwersowany trener personalny opublikował w sieci wpis, w którym gani służbę zdrowia.

Daniel Kuczaj
fot. Instagtram/@Qczaj/screen

Kilka dni temu Daniel Kuczaj, czyli znany polski trener personalny, znany po prostu jako Qczaj, przekazał swoim fanom, że jego mama ma nowotwór. Jak poinformował, mimo dramatycznej sytuacji jego mama zachowuje pogodę ducha, a on jest przekonany, że kobieta szybko wyzdrowieje.

Co zaskakujące, wyznanie Kuczaja spotkało się z hejtem, a jedna z komentujących zarzuciła trenerowi, że z pewnością o chorobie mamy nie powiedział „za darmo”. Daniel bardzo zbulwersowany takim komentarzem od razu się do niego odniósł, przypominając, że od lat bierze udział w akcjach charytatywnych, podnoszących świadomość walki z nowotworami, i nigdy nie brał za nie pieniędzy. Ponadto nie wyobraża sobie w ogóle, jak mógłby zarabiać na chorobie własnej matki.

Zobacz także:  Agnieszka Chylińska zrobiła na twarzy tatuaż z błędem? [FOTO]

Qczaj zamieścił dramatyczny wpis. „Jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze”

W swoim najnowszym poście trener przekazał, że jego mama wymaga natychmiastowej operacji. Jak się okazuje, mimo to nadal nie wiadomo, kiedy do zabiegu dojdzie. Qczaj napisał w swoim story, że do mamy przyszedł lekarz, ale wytłumaczył jej, że zrobił wszystko, ale „są ważniejsi od niego”. Zdaniem trenera chodzi o pieniądze. Kuczaj podsumował to w swoim story krótko:

Wypad z tym rakiem kochana, wróć do lodówki albo większym hajsem – stwierdził rozgoryczony.

Mama musi być jak najszybciej operowana. To już wiedzieliśmy od razu. Niestety, prawda jest taka, że w tej całej szpitalnej machinie - nie ważne czy u nas w Warszawie, czy u mamy w Chicago, jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze – wyjaśnił.

Redakcja poleca

Dalej dodał, że na szczęście sprawa zeszła na właściwy tor – dzięki zaangażowaniu Kuczaja oraz sióstr mamy, które są z nią w Chicago. Jak przekazał, już niebawem mama pojedzie do jednego z najlepszych szpitali w Chicago – Rush Hospital.

Z całego serca kibicujemy mamie Kuczaja i życzymy jej wytrwałości w walce z chorobą.

Kuczaj
fot. Instagram/@Qczaj/screen