0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Paulla popiera Edytę Górniak. "Ja się nie zaszczepię. Jestem przeciwniczką szczepionek"

2 min. czytania
11.12.2020 15:35

Paulla Ignasiak jest kolejną gwiazdą, która deklaruje, że nie zaszczepi się przeciwko nowemu koronawirusowi. Piosenkarka zamierza skorzystać ze zbiorowej odporności, którą wytworzą osoby zaszczepione. 

Paulla Ignasiak
fot. Michal WARGIN/East News

Wypowiedzi Edyty Górniak na temat pandemii i obowiązkowych szczepień na koronawirusa odbiły się szerokim echem w mediach. Nominowana do Biologicznej Bzdury Roku diwa zadeklarowała, że nie da sobie wstrzyknąć chemii, ponieważ nikt nie da jej gwarancji przeżycia. Ponadto jeśli w Polsce zostanie zarządzone obowiązkowe szczepienie na COVID-19, wyjedzie z synem tam, gdzie nie będzie takiego wymogu. Piosenkarka nie dała się przekonać nawet  byłemu Głównemu  Inspektorowi Sanitarnemu, z którym miała okazję skonfrontować się w "Gościu Wydarzeń". 

Okazuje się, że Górniak nie jest samotną wyspą jeśli chodzi o poglądy na temat szczepień. Podobne zdanie do artystki mają Gosia Andrzejewicz oraz znany z głoszenia kontrowersyjnych teorii spiskowych Ivan Komarenko. Obawy piosenkarki o aplikowanie nieznanej substancji podziela również Stanisław Karpiel-Bułecka. Lider zespołu Future Folk zadeklarował w wywiadzie, że na obecną chwilę nie zamierza się zaszczepić przeciwko nowemu koronawirusowi. 

Karpiel-Bułecka nie zaszczepi się na koronawirusa? Wysnuł teorię na temat szczepionki

Paulla jest przeciwna obowiązkowemu szczepieniu na koronawirusa 

Kolejną celebrytką przychylającą się do stanowiska Górniak jest Paulla Ignasiak. Piosenkarka znana z duetu z DJ-em Adamusem wyznała w rozmowie z Plejadą, że nie zamierza zaszczepić się przeciwko SARS-CoV-2. Ignasiak liczy na to, że dzięki osobom zaszczepionym uda się wytworzyć zbiorową odporność i zakażenie tak łatwo jej nie dopadnie. 

- Wiem jedno: większość Polaków się zaszczepi na pewno, na świecie tak samo. (...) Ja się nie zaszczepię. Jestem przeciwniczką szczepionek - powiedziała Paulla. - Mówi się, że szczepionka nie będzie przymusowa i będzie dla chętnych. Jak się zaszczepi większość, a uważam, że tak się stanie, to będziemy mieli taką zbiorową odporność i może to mi wystarczy. Nie szczepiłam się na grypę, na świńską grypę też nie. Staram się przede wszystkim o siebie dbać - podkreśliła wokalistka.

Ignasiak stawia na wzmacnianie odporności poprzez sport, jogę i medytację oraz zdrową dietę. Te inne rzeczy, czyli medycyna akademicka, są dla mnie dodatkowe - podkreśla. Mimo że piosenkarka nie jest entuzjastką szczepień, nie neguje niebezpieczeństwa nowego koronawirusa. Zastanawia ją tylko zróżnicowany przebieg choroby. 

- Absolutnie uważam, że ten wirus jest, bo ludzie na niego chorują i nawet umierają. Nie jestem lekarzem, więc było to dla mnie dziwne, że mój kolega z zespołu zachorował i przechodził to bezobjawowo, a z kolei jego żona i dzieci już nie - powiedziała w "Plejadzie Live". 

Paulla dodała, że nie rozumie ataków na Edytę Górniak, która - choć wygłasza niepopularne teorie - ma prawo do swojego zdania. 

- Każdy człowiek ma prawo mówić co myśli, żyć tak jak chce. Z osobami publicznymi jest tak, że z jednej strony, jak jesteś szczery i mówisz to, co myślisz i czujesz, a ktoś się z tym nie zgadza, to wchodzisz na bardzo śliski grunt. Mam prawo powiedzieć, co myślę i co czuję i żyć jak chcę, bo jestem wolnym człowiekiem - zaznaczyła autorka hitu "Od dziś".