Edyta Górniak szokuje: "Jestem na Ziemi od 4000 lat"
Edyta Górniak podczas ostatniego „Q&A” na Instagramie, podczas którego odpowiadała na pytania fanów, wyznała, że nie jest to jej pierwsze wcielenie na naszej planecie. Celebrytka podzieliła się również swoją opinią o Halloween – powiało grozą.
Edyta Górniak od lat uchodzi nie tylko za ikonę muzyki pop, ale także duchową mentorkę, która często dzieli się przemyśleniami na temat świata, kosmosu i pozaziemskich cywilizacji. Celebrytka niejednokrotnie próbowała uświadamiać swoich fanów i „otworzyć im oczy na prawdę”.
Zobacz także: Edyta Górniak drąży temat kosmitów. Zaapelowała do fanów. "Ludzie nie wierzą, bo nie wiedzą"
Edyta Górniak ostrzega przed Halloween i opowiada o swoich wcieleniach
Celebrytka jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych – na Instagramie obserwuje ją już ponad pół miliona użytkowników. Niedawno postanowiła zorganizować na profilu sesję pytań i odpowiedzi, podczas której po raz kolejny wprawiła fanów w osłupienie.
Poprosiłam o aktywację wyłącznie nabytych umiejętności i wiedzy, bez aktywacji pamięci zdarzeń. Na Ziemi jestem od 4000 lat, mierząc czasem linearnym
– wyznała w odpowiedzi na jedno z pytań, zadanych przez internautę.
Wielokrotne wcielenia Edyty Górniak to jednak nie wszystko – gwiazda ostrzegła obserwatorów przed niebezpieczeństwem, jakie niesie za sobą świętowanie Halloween.
- Zawsze wszystko, co symbolizuje krew, cierpienie, strach, tzw. śmierć - otwiera zaproszenie dla przestrzeni niskich lub bardzo niskich wibracji. Dla dziwnych lub ciężkich okoliczności lub odczuć... Nie od razu. I to zmyla ludzi, bo nie łączą zdarzeń – grzmiała.
Piosenkarka porównała święto do wywoływania duchów, co może grozić poważnymi konsekwencjami.
- To trochę jak nieświadoma i bardzo niebezpieczna zabawa w wywoływanie duchów i zaproszenie ich do swojego życia i do swojego domu... Nawiedzony dom bardzo ciężko uwolnić (...) – dodała.
A Wy obchodzicie Halloween czy wolicie nie kusić losu?
Gwiazdy, które udzielają się charytatywnie i akcje, które wsparły [GALERIA]
Tu się dzieje
