Zemdlała na koncercie Janna. Muzyk interweniował. „Nie krzyczcie na siebie”
Na koncercie Janna doszło do niebezpiecznej sytuacji. Jedna z fanek artysty źle się poczuła i zemdlała. Muzyk nie czekał ani chwili i zwrócił się do publiczności. To była godna podziwu interwencja.
Jann zyskał ogromną popularność dzięki udziałowi w polskich preselekcjach do Eurowizji. Chociaż na międzynarodowy konkurs pojechała Blanka, autora „Gladiatora” także można uznać za zwycięzcę. Grono fanów artysty rośnie w zawrotnym tempie, a na jego koncertach pojawiają się prawdziwe tłumy. Niestety ostatnio na jednym z nich doszło do niebezpiecznej sytuacji. Jedna z wielbicielek Janna zemdlała na koncercie. Muzyk szybko interweniował. Co się stało?
Fanka Janna zemdlała na koncercie. Szybko zareagował. „To nikomu nie pomoże”
Do całego zajścia doszło podczas koncertu na Targu Towarzyskim w Poznaniu. Jedna z fanek piosenkarza straciła przytomność, a część publiczności wpadła w panikę. Jann natychmiast przerwał występ i zaczął zarządzać tłumem. - Zróbcie tam korytarz do wyjścia, tam, z lewej! - instruował ze sceny.
Niestety niektórzy wielbiciele prawdopodobnie chcieli wykorzystać sytuację, by zbliżyć się do sceny. To spotkało się z dużym niezadowoleniem pozostałych osób zgromadzonych na koncercie. Na zamieszczonym w sieci nagraniu słychać krzyki. Drobną aferę przerwał Jann, który stanowczo, lecz w spokojny sposób zwrócił się do fanów.
- Bez przesady, dziewczyny, ej, nie krzyczcie na siebie. To nikomu nie pomoże. Jak się coś dzieje, bądźcie po prostu dla siebie mili. Tu wszyscy przyszli się bawić i nie ma co na siebie krzyczeć. Emocje są duże i naprawdę to rozumiem, ale jak się będziecie drzeć na siebie, kłócić, bić i tak dalej, to nikomu to nie pomoże - powiedział.
Fanka Janna straciła przytomność. Zdradziła, jak czuje się po koncercie
Kiedy sytuację udało się opanować, Jann podziękował fanom za sprawnie przeprowadzoną akcję. - Bardzo ładnie się zachowaliście, dziękuję wam bardzo. Pijcie dużo wody, oddychajcie - zaapelował, dbając o ich zdrowie i dobre samopoczucie.
Pod nagraniem z niebezpiecznego wydarzenia odezwała się internautka, która podaje się za fankę, która straciła przytomność na koncercie. W jakim jest obecnie stanie? - Chciałam tylko dać znać, że to ja jestem tą dziewczyną, która zemdlała. Czuję się już lepiej, bo dużo osób mnie na priv pytało, a ja nie mam jak na tyle wiadomości odpisywać - przekazała.
Największe porażki Polaków na Eurowizji. Te występy to był koszmar
Tu się dzieje
