Obserwuj w Google News

„Rojst Millenium”. Brodka, Jann i Urbanski odświeżają "List" Hey

2 min. czytania
20.02.2024 11:39

„Rojst Millenium” to ostatnia część trylogii wyreżyserowanej przez Jana Holoubka. Zgodnie z tradycją, każdej odsłonie serialu towarzyszy odświeżony przebój sprzed lat. Tym razem Brodka, Jann i Urbanski sięgnęli po kultową kompozycję zespołu Hey, prezentując „List” w zupełnie innej wersji.

Rojst Millenium: Brodka, Jan i Urbanski
fot. Netflix/Facebook/screen (Teledysk "List" do "Rojst Millenium"))

„Rojst Millenium” to trzecia odsłona kultowego serialu kryminalnego w reżyserii Jana Holoubka. Premierę zaplanowano na 28 lutego 2024 roku na Netflixie. Tym razem akcja rozegra się pod koniec 1999 roku, a wszyscy bohaterowie – jak wskazuje sama nazwa ostatniej części trylogii – będą z zainteresowaniem wypatrywać nowego millenium (i przy okazji rozwiązywać intrygujące zagadki).

Rozlicz PIT i przekaż 1,5 procent na Fundację Radia ZET 

Poprzednim sezonom „Rojsta” towarzyszyły covery dobrze znanych polskich piosenek. W pierwszej części była to nowa wersja utworu „Wszystko, czego dziś chcę” Izabeli Trojanowskiej, a w drugiej – „Ostatni” Edyty Bartosiewicz. Przy okazji premiery „Rojsta Millenium” wokalistka Brodka znów sięgnęła po dobrze znany hit. Tym razem w towarzystwie Janna i Urbanskiego zmierzyła się ze słynną piosenką zespołu Hey.

Rojst Millenium: Brodka, Jann i Urbanski sięgają po „List” Hey

„Rojst Millenium” to kolejna okazja do odświeżenia znanego przeboju sprzed lat. Brodka, która nagrała covery także do dwóch poprzednich części, postawiła tym razem na „List” grupy Hey. Nowa wersja słynnego hitu powstała we współpracy z producentem i kompozytorem Urbanskim oraz wokalistą Jannem.

Redakcja poleca

- Czuję się już trochę jak matka chrzestna wszystkich części. Myślę, że z Jannem i Urbanskim udało nam się stworzyć zupełnie nieoczekiwaną i zaskakującą interpretację znanego hitu zespołu Hey. Okazuje się, że Ostatni” był jednak przedostatni… - powiedziała Brodka. Urbanski, odpowiedzialny za warstwę instrumentalną i aranżacyjną, zdradził natomiast, że podczas poszukiwania odpowiedniego brzmienia inspirował się twórczością wykonawców takich, jak Portishead, Herbaliser, Jazzanova czy Skalpel. Rezultat? Interpretacja w pulsującej i nieco elektronicznej wersji, utrzymana w klimacie lat 90.

Rojst Millenium i „List” w wersji Brodki, Janna i Urbanskiego. Reakcje internautów

Nowa wersja piosenki zespołu Hey wykonana przez Brodkę, Janna i Urbanskiego szybko spotkała się z reakcją internautów w mediach społecznościowych. Niektórzy użytkownicy podkreślają, że zmierzenie się z przebojem pokroju „Listu” to spore wyzwanie. Twierdzą też, że nie są przekonani do coveru.

Wiele z opinii należy uznać jednak za pozytywne. Na polskim koncie Netflixa na Facebooku można przeczytać m.in.: „Świetny wybór utworu, jeden z moich ulubionych kawałków Hey”, „Brodka i Jann […] w jednym utworze = jest pięknie”, „Zupełna reinterpretacja, świetny ten kawałek”, „Myślę, że dobry wykonawca umie na swój sposób zinterpretować utwór”, „Zacne wykonanie. Ale zero zdziwienia, jak oryginał jest wspaniały to i cover nie może być zły”.

Quiz: Quiz. Pamiętasz serial "Rojst"? 100% i jesteś dziennikarzem śledczym

1/10 W którym roku dzieje się akcja serialu "Rojst"?

Źródło: Radio ZET/Netflix - Facebook/materiały prasowe

Nie przegap