0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Kayah nagrała nową wersję piosenki „Po co”. Będzie kolejny hit?

Redakcja
2 min. czytania
23.03.2018 10:31

Kiedy usłyszymy znany hit Kayah w nowej muzycznej odsłonie? Znamy datę premiery!

Kayah

Pierwszą wersję „Po co” Kayah nagrała mniej więcej rok temu, a w tej muzycznej przygodzie towarzyszył jej producent Jan Smoczyński i Idan Raichel, światowej sławy muzyk z Tel-Awiwu. Kayah i Idan poznali się podczas jednego z koncertów Raichela. Muzyk od razu zorientował się, że Kayah to wyjątkowa wokalistka z ogromną pasją. „Jako przyjaciele napisaliśmy razem piosenkę i zupełnie nie spodziewałem się, że to będzie mój pierwszy przebój w Polsce” — mówi Idan Raichel. Czy nowa wersja „Po co” również będzie hitem?

Wielki hit Kayah w nowej odsłonie

Oryginalną wersję „Po co” do tej pory odtworzono na You Tubie ponad 15 milionów razy. Nowa aranżacja ma duże szanse na pobicie tego rekordu. Za sprawą producenta Jana Smoczyńskiego utwór zyskał nowe, bardziej akustyczne brzmienie, a Kayah nagrała do niego na nowo wszystkie partie wokalne. Niezmienny jednak pozostaje radosny, optymistyczny przekaz piosenki, w której wokalistka zachęca, by nie rozdrapywać starych ran, nie martwić się na zapas i cieszyć tym, co jest tu i teraz. Utwór będzie miał swoją premierę w Meloradio już w najbliższy poniedziałek godz. 12:00, zaraz po wiadomościach — Głosie Meloradia, gdzie Kayah prowadzi także swój program „Tu i teraz” (możecie go posłuchać w każdą środę między 18 a 20). Premierze piosenki towarzyszyć będzie klip, który trafi do sieci tego samego dnia, a nowa wersja „Po co” będzie dostępna również we wszystkich serwisach streamingowych.

A co o utworze sądzi jego współtwórca, Idan Raichel? „W pierwszej wersji jest jakaś iskra, która na zawsze pozostanie w moim sercu. Ale z drugiej strony, przez ostatnie trzy lata gram tylko solo na fortepianie, nie występuję z moim zespołem, gram tylko akustycznie, dlatego właśnie czuję ogromną więź z wersją akustyczną tej piosenki” — przyznaje muzyk.

My już nie możemy doczekać się premiery, a Wy?