Kanye West o VMA 2009. Zdradził, dlaczego przerwał przemowę Taylor Swift

Kanye West to jedna z najbardziej kontrowersyjnych gwiazd muzyki. Wielokrotnie nagradzany raper słynie ze swojego szokującego zachowania, które nie wszystkim się jednak podoba.

W trakcie pamiętnej gali VMA 2009 Kanye West wtargnął niespodziewanie na scenę i przerwał przemowę zaledwie 19-letniej wówczas Taylor Swift. Skandal był szeroko komentowany w mediach na całym świecie. Po ponad 10 latach artysta zdradził, dlaczego to zrobił.

Kanye West jest chory. Kim Kardashian zabrała głos: "Prosimy o współczucie i empatię"

Kanye West o VMA 2009. Zdradził, dlaczego przerwał przemowę Taylor Swift

Kanye West był ostatnio gościem podcastu Nicka Cannona. Prowadzący poruszył temat pamiętnego skandalu z 2009 roku.

Przypomnijmy, że Kanye West wtargnął na scenę po tym, jak Taylor Swift otrzymała nagrodę w kategorii „najlepszy żeński teledysk” za klip do utworu „You Belong With Me”. Decyzja MTV nie spodobała się raperowi, który postanowił wykrzyczeć to przed kamerami. Powiedział, że statuetkę powinna otrzymać Beyonce za teledysk do przeboju „Single Ladies (Put a Ring on It)”. Zachowanie Westa zszokowało samą Beyonce, która znajdowała się tego wieczoru na widowni.

W rozmowie z Nickiem Cannonem Kanye West w końcu ujawnił powód swojego szokującego zachowania wobec Taylor Swift. Stwierdził, że to Bóg dał mu wskazówkę, aby to zrobić.

— Gdyby Bóg nie chciał, żebym wbiegł na scenę i powiedział, że Beyonce ma najlepszy teledysk, nie posadziłby mnie w pierwszym rzędzie. Wtedy siedziałbym z tyłu (…) Nigdy wcześniej nie słyszałem o tej osobie, a „Single Ladies” Beyonce to jeden z najlepszych teledysk w historii muzyki — wyznał.

Konflikt Kanye Westa i Taylor Swift

Gala VMA 2009 była początkiem trudnej relacji Kanye Westa i Taylor Swift. Przez wiele lat artyści nie utrzymywali bliskiego kontaktu. Wszystko zmieniło się w 2015 roku, kiedy para zaczęła być widywana wspólnie na galach, m.in. Grammy i VMA. Plotkowało się nawet o ich wspólnej piosence.

Konflikt Kanye Westa i Taylor Swift powrócił w 2016 roku. Raper zaprezentował kontrowersyjny utwór „Famous”, w którym pojawiło się nawiązanie do piosenkarki oraz pamiętnej sytuacji na VMA 2009. West stwierdził, że Swift stała się sławna dzięki niemu.

Przedstawiciele Taylor Swift poinformowali, że artystka nie wyraziła zgody na użycie jej imienia i nazwiska w piosence. Zareagowała na to Kim Kardashian, która opublikowała w internecie rozmowę telefoniczną z piosenkarką, podczas której podobno zgadza się na kontrowersyjną treść utworu. Po publikacji nagrania wybuchła medialna afera, a Swift była masowo krytykowana za swoje zachowanie.

W marcu 2020 roku wyciekł cały zapis rozmowy telefonicznej Taylor Swift i Kanye West. Okazało się, że raper miał zataić przed piosenkarką niektóre wersy utworu. Wszystko więc na to wskazuje, że artyści nadal nie mają dobrych kontaktów.

RadioZET.pl/nypost.com