„Dumka na dwa serca” mogła nie trafić do Edyty Górniak. Miała ją nagrać Anna Jurksztowicz
„Dumka na dwa serca” to jeden z najsłynniejszych polskich przebojów końca lat dziewięćdziesiątych. Singiel Mietka Szcześniaka i Edyty Górniak na stałe wpisał się w historię naszej muzyki. Okazuje się, że piosenkarka mogła wcale nie zaśpiewać tego utworu. W najnowszym wywiadzie Anna Jurksztowicz wyznała, że początkowo to ona miała wykonywać „Dumkę na dwa serca”.
Anna Jurksztowicz udzieliła niedawno wywiadu dla Plejady, w którym poruszyła temat wielkiego przeboju „Dumka na dwa serca”. Okazuje się, że to właśnie ona miała początkowo śpiewać ten słynny utwór. Ostatecznie trafił on do Edyty Górniak i Mietka Szcześniaka. Singiel promował film „Ogniem i mieczem”.
— Zaśpiewałam ją na samym początku, ale potem okazało się, że wytwórnia chce, żeby wykonała ją Edyta Górniak. Odebrano mi więc ten utwór. Miałam wtedy trzydzieści cztery lata i uznano, że jestem za stara — powiedziała Jurksztowicz i dodała: „Taki jest show-biznes”.
Artystka przyznała, że nie była zadowolona z całej sytuacji, ale negatywną decyzję przyjęła z pokorą i nie starała się więcej walczyć o nagranie „Dumki na dwa serca”. Choć ostatecznie piosenka nie trafiła do niej, Anna Jurksztowicz chętnie wykonuje utwór na swoich koncertach.
— Niesamowite jest to, że ona w ogóle się nie starzeje i nadal podoba się ludziom. Mam nadzieję, że nawet jak będę staruszką, to dalej przekornie będę ją miała w swoim repertuarze — stwierdziła.
Anna Jurksztowicz wydała w swojej karierze kilka albumów. Jej dyskografię zamyka płyta „O miłości, ptakach i złych chłopakach”, która ukazała się we wrześniu 2018 roku. Nagrała też wiele piosenek do filmów i seriali telewizyjnych, m.in. „Ranczo”, „Na dobre i na złe”, „Matki, żony i kochanki” czy „W pustyni i w puszczy”. Prywatnie jest żoną Krzesimira Dębskiego i matką Radzimira Dębskiego, znanego także jako Jimek.
Nie chcesz przegapić żadnej premiery, teledysku i informacji ze świata muzyki? Dołącz do grupy Siła muzyki na Facebooku
RadioZET.pl/plejada.pl/PK
Tu się dzieje
