Obserwuj w Google News

Dawid Podsiadło zaskoczył fanów. Zaprezentował wcześniej niepublikowany utwór [WIDEO]

2 min. czytania
04.01.2022 13:35

Dawid Podsiadło zaprezentował utwór, którego nigdy wcześniej nie upubliczniał. Muzyk ma pomysł na inicjatywę dotyczącą jego kawałków, które zamiast na płyty, trafiły do szuflady.

Dawid Podsiadło
fot. VIPHOTO/East News

Dawid Podsiadło wydał swój ostatni album studyjny w 2018 roku. Nie oznacza to jednak, że artysta udał się na kolejny urlop od muzyki. W międzyczasie wokalista zagrał dziesiątki koncertów, wydał pierwszy w historii live "Leśna Muzyka" oraz był częścią Męskiego Grania. Podsiadło chętnie angażuje się też w muzyczne kolaboracje. Niedawno zaśpiewał w utworze Darii Zawiałow, Rasmentalism, PRO8L3M czy wydał singiel "Świadomy sen" z Sokołem.

Dawid Podsiadło zaprezentował niepublikowany wcześniej utwór

Oprócz tego Dawid Podsiadło próbuje swoich sił jako podcaster. Muzyk rzadko udziela wywiadów, a jeszcze rzadziej dzieli się ciekawostkami z prywatnego życia. Jednak dzięki programowi "PKP" tworzonego razem z Radkiem Kotarskim z kanału Polimaty, fani wokalisty mogą poznać wokalistę nieco lepiej.

Redakcja poleca

Jednym ze stałych elementów podcastu współprowadzonego przez Podsiadłę już od dwóch sezonów jest cykl "Głęboko Płytka". W jego ramach Dawid przygotowuje własną interpretację wybranego utworu, który zrobił na nim szczególne wrażenie. Muzyczny fragment w każdym odcinku staje się pretekstem do dyskusji nie tylko o coverowanym kawałku, ale też planach samego Dawida.

10 najlepszych piosenek 2021 roku według magazynu "Rolling Stone" [WIDEO]

Dawid Podsiadło zaśpiewał utwór "Project 501"

W jednym z podcastów Podsiadło zdradził, że pracuje nad nowym albumem studyjnym, a nawet, że materiał został już w zasadzie ukończony i zatytułowany. Tym razem wokalista podzielił się ze słuchaczami i widzami utworem, którego nigdy wcześniej nie wykonywał publicznie.

Chodzi o kawałek "Project 501". Skąd taka tajemnicza nazwa? Dawid Podsiadło wyjaśnia, że kolekcjonuje swoje kompozycje, które jego zdaniem nie są na tyle dobre, żeby trafić na płytę, jednak nie na tyle słabe, żeby je usunąć. Wokalista przyznaje, że część z kawałków darzy szczególnym sentymentem, a nawet ma pomysł, w jaki sposób sprawić, żeby jego fani mogli usłyszeć więcej niepublikowanej wcześniej muzyki. Póki co jednak szczegóły takiej inicjatywy są tajemnicą.

Oglądaj

"Project 501" to już druga kompozycja z szuflady Dawida, która ujrzała światło dzienne. Wcześniej artysta umieścił inny kawałek - "Project 19" na reedycji albumu "Annoyance & Disappoitment".