Olivia Colman o zarobkach w Hollywood. Dostaje mniej, bo jest kobietą?
Olivia Colman pochyliła się nad tematem nierówności płac w Hollywood. Choć mamy już 2024 rok, to okazuje się, że problem ten jest wciąż aktualny. Zdobywczyni Oscara twierdzi, że gdyby była mężczyzną, zarabiałaby więcej.
![Olivia Colman o zarobkach w Hollywood. Dostaje mniej, bo jest kobietą?](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/filmy/olivia-colman-o-zarobkach-w-hollywood-i-nierownosciach-plac/23039509-1-pol-PL/Olivia-Colman-o-zarobkach-w-Hollywood.-Dostaje-mniej-bo-jest-kobieta_content.png)
Wydawać by się mogło, że w 2024 roku w tak poważnej gałęzi przemysłu, jaką jest branża filmowa, nierówności płac ze względu na płeć będą tylko niemiłym wspomnieniem zamierzchłych czasów. Niestety - aktorki wciąż zwracają uwagę na to, że ich koledzy z branży mają szanse na większe gaże, niż one same. W 2022 roku głośno było o przypadku Jennifer Lawrence i Leonardo DiCaprio, którzy rok wcześniej zagrali pierwszoplanowe role w filmie „Nie patrz w górę”. Choć ich postaci były dla filmu tak samo ważne, to z niewiadomych przyczyn Lawrence zarobiła 5 milionów mniej niż DiCaproio. Podobnych przypadków w Hollywood jest znacznie więcej.
Olivia Colman o zarobkach w Hollywood
Olivia Colman ma na koncie całą masę docenionych przez publiczność (i nie tylko) ról. Wcieliła się w królową Elżbietę II w serialu „The Crown” Netflixa, w królową Annę w filmie „Faworyta”, za co została nagrodzona Oscarem w kategorii „Najlepsza aktorka pierwszoplanowa”, czy Ledę w filmie „Córka”. Każda z tych kreacji była niezwykle ciepło przyjęta zarówno przez widzów, jak i krytyków.
Mimo wszystko aktorka przyznaje, że finansowo nie jest tak doceniania, jak jej koledzy z branży o podobnych osiągnięciach i doświadczeniu. Poruszyła ten temat podczas rozmowy z Christiane Amanpour, prowadzącą „The Amanpour Hour”.
- Nie zaczynajmy od dysproporcji w wynagrodzeniach, ale aktorzy płci męskiej otrzymują większe wynagrodzenie, ponieważ kiedyś twierdzili, że przyciągają większą publiczność. W rzeczywistości nie jest to prawdą od dziesięcioleci, ale nadal lubią wykorzystywać to jako powód, by nie płacić kobietom tyle samo, co ich męskim odpowiednikom - powiedziała Olivia Colman.
Olivia Colman o nierównościach płacowych w Hollywood
Aktorka zauważyła, że produkcje z kobietami według najnowszych badań, wcale nie są mniej popularne niż te z mężczyznami. - Jestem bardzo świadoma tego, że gdybym była Oliverem Colmanem, zarabiałbym o wiele więcej, niż zarabiam - skwitowała.
Źródło: Radio ZET/„The Amanpour Hour”