"Spider-Man: No Way Home" pokonał "Avatara". Ile zarobił film Marvela?
Film Marvela "Spider-Man: No Way Home" zaliczył kolejny sukces. Pokonał "Avatara" Jamesa Camerona w amerykańskim box office. Ile zarobiła produkcja?
Chociaż od premiery filmu "Spider-Man: No Way Home" minęło już trochę czasu, nadal wspina się po drabinie sukcesu komercyjnego. Film z Tomem Hollandem przebił wynikami finansowymi słynnego "Avatara" w reżyserii Jamesa Camerona.
"Spider-Man: No Way Home" z kolejnym rekordem finansowym
Przez lata "Avatar" utrzymywał się nie tylko na szczycie globalnego box office, ale również na jednym z pierwszych miejsc listy najlepiej zarabiających filmów w USA. Trzecia część przygód Spider-Mana strąciła jednak spektakularną produkcję science fiction Camerona z podium.
Jak podaje Variety, "Spider-Man: No Way Home" stał się trzecim najlepiej zarabiającym filmem w historii amerykańskiej kinematografii. Produkcja pobiła rekord należący do "Avatara" zgarniając 760,9 milionów dolarów. Hit Camerona może się pochwalić "jedynie" 760,5 milionami dolarów. Film trafił do kin 17 grudnia 2021 roku, więc raczej na kolejne miejsca na podium amerykańskiego box office nie ma co liczyć. Nowy "Spidey" musiałby zarobić dodatkowe 100 milionów dolarów, żeby przebić rekord "Avengers: Endgame" i jeszcze więcej pieniędzy, by pokonać lidera - "Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy" (936 milionów dolarów).
Paul Dergarabedian - analityk z firmy Comscore, skomentował sukces filmu Marvel Studios i Sony Pictures.
Chociaż "Spider-Man: No Way Home" korzysta na znacznie wyższej średniej cenie biletu niż "Avatar", nie umniejsza to sukcesu w czasie okresu, gdy rynek jet dotknięty pandemią. Kilka miesięcy temu trudno byłoby sobie wyobrazić, że najnowszy "Spider-Man" miałby jakąkolwiek szansę przeskoczyć wynik "Avatara", który od ponad dekady jest ostoją kasowej góry Olimp.
W skali globalnej "Spider-Man: No Way Home" nadal jest szóstym najbardziej dochodowym filmem wszechczasów z 1,8 miliardem dolarów zysku. Pięć pierwszych miejsc na światowych listach przebojów zajmują "Avatar", "Avengers: Endgame", "Titanic", "Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy" i "Avengers: Infinity War". Produkcje te przekraczają wynik dwóch miliardów dolarów. Nowy "Spider-Man" nie ma więc raczej szans na przebicie "Avatara" w światowym box office.
"Spider-Man: No Way Home" - o czym jest nowy film Marvela?
Produkcja "Spider-Man: No Way Home" rozpoczyna się w miejscu, w którym skończył się film "Spider-Man: Far From Home". Cały świat wie, że Peter Parker jest tak naprawdę Spider-Manem, co bardzo negatywnie odbija się na życiu głównego bohatera oraz dwójki jego przyjaciół - MJ i Neda. Zdesperowany postanawia naprawić sytuację, udając się do Doktora Strange'a. Zaklęcie rzucone przez maga zostaje jednak zepsute, co sprowadza na Petera o wiele gorsze kłopoty.
Reżyserem filmu "Spider-Man: Far From Home" jest John Watts. W rolach głównych wystąpili Tom Holland, Alfred Molina, Jamie Foxx, Willem Dafoe, Zendaya, Benedict Cumberbatch, Jacob Batalon, Marisa Tomei, Tony Revolori, J.B. Smoove, Jon Favreau, Rhys Ifans, Thomas Haden Church, Andrew Garfield oraz Tobey Maguire.
RadioZET.pl/Variety
Najlepsze seriale superbohaterskie. 11 tytułów, które koniecznie powinniście obejrzeć
Tu się dzieje
