Jurek Owsiak skomentował "Kler". Najważniejszy film trzech dekad nowej Polski?
Przed salami kinowymi ustawiają się kolejki, a w mediach nie kończą się dyskusje na temat kontrowersyjnej wymowy "Kleru" Wojciecha Smarzowskiego. Swoją opinią na temat obrazu postanowił podzielić się z fanami Jurek Owsiak. Lider Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nie ukrywał, że film uważa za przełomowy.
Najnowszy film Wojciecha Smarzowskiego "Kler" stał się hitem na długo przed premierą. Kontrowersyjny obraz Kościoła katolickiego w Polsce w reżyserii tak mocnych obrazów, jak "Wesele" i "Dom Zły", nie mógł wywołać gorących dyskusji. W mediach i internecie starli się ze sobą zwolennicy odarcia instytucji kościelnej z tematów tabu z osobami, które uważają "Kler" za film na siłę obraźliwy i brutalnie atakujący księży. Kontrowersje wokół produkcji był tak duże, że została usunięta z repertuaru kilku kin. Nie zmieniło to jednak faktu, że zainteresowanie widzów w dniu premiery było rekordowe. W sobotę na swoim profilu na Facebooku wrażeniami po obejrzeniu "Kleru" podzielił się Jurek Owsiak.
Co Jurek Owsiak sądzi o "Klerze"
Prezes Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy oraz pomysłodawca Przystanku Woodstock (od 2018 roku organizowanego pod nazwą Pol'and'Rock) podzielił się wrażeniami po obejrzeniu nowego filmu Smarzowskiego w sobotę 29 września. Na swoim profilu na Facebooku zachęcił wszystkich fanów do pójścia do kina i wyrobienia sobie własnej opinii. Podkreślił jednak, że według niego to jeden z najważniejszych obrazów, jakie pojawiły się w Polsce w ciągu kilkudziesięciu lat.
- To najważniejszy, moim zdaniem, film ostatnich prawie trzech dekad nowej Polski. Zachęcam, by go obejrzeć, każdy może wtedy sobie wyrobić swoją ocenę. Ja jestem pełen uznania dla reżysera i aktorów!!!
Jak można było się spodziewać, pod postem Owsiaka pojawiła się prawdziwa fala komentarzy. Zdecydowana większość internautów zgadzała się w Jurkiem, pojawiły się jednak również głosy krytyki wobec uznawania produkcji za "ważną". Jak widać, opinie są podzielona nawet wśród fanów Owsiaka.
RadioZET.pl/MF
Tu się dzieje
