Filmy Marvela: Jeden z gwiazdorów "Avengers" chciał zrezygnować ze swojej roli. O kim mowa?
Mało brakowało, a jeden z gwiazdorów Marvela zrezygnowałby ze swojej roli. Jeremy Renner wcielający się w Hawkeye'a chciał zostać zastąpiony innym aktorem.
Jak wyglądałby filmy Marvela bez Jeremy'ego Rennera? Gwiazdor "Avengers" nie był do końca przekonany uczestniczeniem w filmowym uniwersum Domu Pomysłów i domagał się, by w roli Hakweye'a zastąpił go inny aktor.
Filmy Marvela: gwiazdor "Avengers" chciał zrezygnować ze swojej roli
Jeremy Renner wciela się w Clinta Bartona, znanego również jako Hawkeye od 2011 roku. Zadebiutował w tej roli w filmie "Thor", występując gościnnie w jednej scenie, która była zapowiedzią tego co nadchodziło od kilku lat - filmowej wersji "Avengers".
Chociaż postać Bartona nie była nigdy eksponowna na pierwszym planie, od początku stał się on ważnym elementem grupy Avengers i pojawił się w pięciu produkcjach Marvel Studios. Niebawem odbędzie się premiera serialu "Hawkeye", w którym heros weźmie pod skrzydła swoją następczynię - Kate Bishop.
Jednak jak wynika z wywiadu Rennera z magazynem Men's Health, mało brakowało, a w nadchodzącej produkcji Disney+ w jednej z tytułowych ról wystąpiłby inny aktor. Gwiazdor wyjaśnił, że po urodzeniu córki musiał wytyczyć Marvelowi pewne granice. Z racji napiętego grafiku przez półtora roku co tydzień latał z Londynu do Los Angeles, żeby zobaczyć się z dzieckiem, zwykle tylko na kilka godzin. Renner nie był zadowolony z tego typu relacji z córką.
"Nauczyło mnie, jak mieć jaja, by powiedzieć: "Odpieprzcie się wszyscy. To mój czas z moją córką". Powiedziałem: "Dobra, obsadźcie w tej roli kogoś innego. Ja będę tu z córką. To było dość obcesowe.
Aktor liczył się, że jego postawa może zaowocować zerwaniem kontraktu z Marvel Studios. Mimo dobrze płatnej roli, która zapewniała mu przez wiele lat udział w ogromnych hollywoodzkich produkcjach, nie bał się postawić wszystkiego na jedną kartę, by dopiąć swego. Jak widać, opłaciło się, bo Renner finalnie nie zrezygnował z postaci Hawkeye'a.
"Hawkeye": kiedy premiera serialu Marvela na Disney+?
Nadchodząca produkcja z udziałem Rennera będzie okazją do zaprezentowania fanom bohatera, który zawsze stał z tyłu. Pojawi się też zupełnie nowa postać znana z komiksów Marvela, która nawiąże relację z tytułowym herosem. Mowa o granej przez Hailee Steinfeld młodej łuczniczce Kate Bishop. Produkcja w reżyserii Jonathana Igli zadebiutuje już 24 listopada 2021 roku. W dniu premiery użytkownicy platformy Disney+ obejrzą aż dwa odcinki serialu "Hawkeye". Serwis na razie nie jest dostępny w Polsce.
RadioZET.pl/Men's Health
Najlepsze seriale superbohaterskie. 11 tytułów, które koniecznie powinniście obejrzeć
Tu się dzieje
