Obserwuj w Google News

Charlie Cox powróci jako Daredevil. Szef Marvel Studios potwierdził domysły fanów

3 min. czytania
06.12.2021 15:07

Marzenia fanów serialu "Daredevil" się spełniło. Kevin Feige potwierdził, że Charlie Cox ponownie wcieli się w herosa w kolejnych produkcjach Marvel Studios.

Charlie Cox i Tom Hiddleston
fot. Invision/Invision/East News

Wraz z anulowaniem seriali Marvela tworzonych przez platformę Netflix, w sieci pojawił się protest fanów "Daredevila", którego członkowie domagali się przywrócenia przygód obrońcy Hell's Kitchen lub ponownego obsadzenia w roli niewidomego herosa Charliego Coxa. Wygląda na to, że działania widzów odniosły sukces.

"Daredevil": Charlie Cox zagra herosa w produkcjach Marvela

Zanim pojawiły się seriale Marvela na Disney+, kinowe uniwersum zdawało się dzielić świat z produkcjami telewizyjnymi, które powstawały w okresie Drugiej Fazy MCU. Oprócz "Agentów S.H.I.E.L.D." stworzonych przez stację ABC, zadebiutowały również produkcje platformy Netflix: "Daredevil", "Jessica Jones", "Luke Cage", "Iron Fist", "Punisher" i "Defenders". Wszystkie zostały w pewnym momencie skasowane, chociaż fani liczyli na nowe sezony.

Redakcja poleca

Wówczas wyszło na jaw, że powyższe seriale nie do końca można zaliczyć do MCU z powodu nikłego powiązania fabularnego i przede wszystkim faktu obsadzania aktorów z produkcji odcinkowych w kinowych tytułach Marvela. Kiedy ogłoszono, że na Disney+ zadebiutują seriale osadzone w MCU, fani mieli pewność, że Marvel Studios chce mieć wszystkie tytuły z uniwersum w garści, stąd więc zerwanie umowy z pośrednikami i stworzenie seriali w stu procentach należących do Disneya.

Miłośnicy seriali Netflix przez wiele lat nie poddawali się jednak w walce o "Daredevila" i chociaż wiedzieli, że szanse na kontynuację produkcji są znikome, łudzili się, że szefowie Marvel Studios nie postawili krzyżyka na śmiałku z Hell's Kitchen i  prędzej czy później heros zawita w MCU. Mieli więc nadzieję, że do tej roli ponownie obsadzony zostanie Charile Cox, który wcielał się w Matta Murdocka/Daredevila w trzech sezonach produkcji Netflix.

Sean O'Connell z portalu CinemaBlend rozmawiał niedawno z szefem Marvel Studios o ewentualną przyszłość Daredevila. Kevin Feige oficjalnie potwierdził, że jeśli niewidomy bohater pojawi się w MCU, na pewno zagra go Cox.

Gdybyśmy mieli zobaczyć Daredevila w nadchodzących przedsięwzięciach, tak - Charlie Cox byłby aktorem grającym Daredevila. Gdzie go zobaczymy, w jaki sposób go zobaczymy i kiedy go zobaczymy, dopiero się okaże.

Ta dość enigmatyczna odpowiedź może być potwierdzeniem pewnych nadziei fanów, związanych z filmem "Spider-Man: No Way Home". Według wielu teorii w obsadzie pojawi się Charile Cox, który wcieli się w Matta Murdocka, co mają potwierdzać przecieki z planu nadchodzącego filmu. Trudno jednak powiedzieć, czy postać zostanie zrebootowana, czy może będzie jednym z bohaterów, którzy dostali się do kinowego uniwersum w wyniku zaklęcia Doktora Strange'a, tak jak Doctor Octopus, Green Goblin, Sandman, Electro, Lizard i Venom.

Redakcja poleca

Tak czy inaczej, potwierdzenie przez szefa Marvel Studios ponownego angażu Coxa do roli Daredevila otwiera też furtkę powrotowi innych postaci z seriali Marvela stworzonych przez Netflix. W trzecim odcinku serialu "Hawkeye" pojawiła się sugestia, że w obsadzie zobaczymy Vincenta D’Onofrio, który z kolei w serialach platformy Netflix wcielał się w Kingpina.

Redakcja poleca

"Spider-Man: No Way Home" - kiedy premiera filmu Marvela?

Czy w nadchodzącej produkcji Marvela pojawi się Daredevil? Póki co twórcy zapowiedzieli szereg gwiazd z poprzednich filmów o pajęczym herosie, które powinny ucieszyć widzów. W filmie powrócą Alfred Molina (Doctor Octopus), Jamie Foxx (Electro) i Willem Dafoe (Green Goblin). Zwiastuny sugerują również, że w "Spider-Man: No Way Home" zobaczymy również Lizarda (Rhys Ifans) i Sandmana (Thomas Haden Church). W filmie reżyserowanym przez Jona Wattsa wystąpili również Tom Holland, Benedict Cumberbatch, Zenadya, Jacob Batalon, Marisa Tomei, Tony Revolori, J.B. Smoove oraz Jon Favreau. Produkcja trafi do kin już 17 grudnia 2021 roku.

RadioZET.pl/CinemaBlend

Najlepsze filmy superbohaterskie. 10 tytułów, które trzeba znać [Galeria]