Obserwuj w Google News

Żona Jakuba Rzeźniczaka poroniła? Szokujące wyznanie piłkarza

2 min. czytania
25.06.2023 14:16

Jakub Rzeźniczak gościł w najnowszym odcinku podcastu Żurnalisty, w którym opowiedział nieco o swoim życiu prywatnym. Piłkarz przyznał się tam do smutnej prawdy o początkach związku z Pauliną Nowicką, z którą jeszcze przed ślubem miał doczekać się potomka. Wiedzieliście o tym?

Żona-Jakuba-Rzeźniczaka-poroniła-Szokujące-wyznanie-piłkarza
fot. Instagram @jakubrzezniczak25

Nie ulega wątpliwości, że w ostatnich miesiącach Jakub Rzeźniczak szturmem podbił rodzimy show-biznes. Kochliwy piłkarz-celebryta, który na swoim koncie ma już kilka nieudanych historii miłosnych ze skandalem w tle, pod koniec zeszłego roku związał się węzłem małżeńskim z Pauliną Nowicką. Ceremonia zakochanych odbyła się w słonecznym Miami, a od momentu hucznego weseliska, państwo Rzeźniczakowie starali się trzymać prywatę z dala od ciekawskich mediów.

Redakcja poleca

Przypomnijmy, że Paulina jest już czwartą wybranką 36-latka. Przez co najmniej 4 lata Kuba związany był modelką Edytą Zając, którą wielokrotnie zdradzał i z którą rozwiódł się, gdy wyszło na jaw, że ma dziecko z Eweliną Taraszkiewicz. Kolejną miłością piłkarza była  Magdalena Stępień, z którą doczekał się syna Oliwiera. Chłopiec zmarł jednak w wyniku choroby, a stosunki między jego rodzicami do dziś pozostają bardzo napięte.

Jakub Rzeźniczak gościł u Żurnalisty

Wszystko wskazuje na to, że trzymanie życia prywatnego wyłącznie dla siebie, zdecydowanie nie jest rzeczą w stylu Rzeźniczaka. Piłkarz gościł niedawno u Żurnalisty, któremu wyspowiadał się ze wszystkich perturbacji swojego życia. Gwiazdor drugoligowej Kotwicy Kołobrzeg wrócił pamięcią do czasu, kiedy razem z Magdaleną Stępień walczyli o życie swojego dziecka.

Okazuje się jednak, że nie była to jedyna tragedia, z jaką przyszło mu się zmierzyć w tamtym czasie. Rzeźniczak przyznał się, że już wtedy związany był z Pauliną, która… spodziewała się dziecka. Nowicka straciła jednak ciążę, co dodatkowo załamało Kubę.

- Chcieliśmy walczyć o siebie, o to, żeby móc funkcjonować. W tamtym okresie też Paulina była w ciąży i straciliśmy też tamto dziecko. Ciężko mi się o tym mówi, ale była jedna tragedia i była druga tragedia. Staraliśmy się walczyć, walczyć o siebie. Uwierz mi, że jakbyśmy się zamknęli w domu, to już byśmy z tego domu nie wyszli – relacjonował.

Celebryta wyznał również, że z żałobą po stracie ich nienarodzonego dziecka, pomógł im się uporać ich spontaniczny ślub.

- Dużo osób rozumiało, że każdy przeżywa żałobę na swój sposób, ale poszliśmy tą drogą. Ślub był też spontaniczną decyzją, ale wzięliśmy go dla siebie. Tylko dla mnie i dla Pauliny. Zrobiliśmy coś, żeby dalej żyć — wyznał Jakub.

Gwiazdy, które straciły dziecko
10 Zobacz galerię
fot. STANISLAW KOWALCZUK/EAST NEWS, VIPHOTO/East News, PIOTR KAMIONKA/REPORTER/EAST NEWS, TRICOLORS/East News

RadioZET.pl