Obserwuj w Google News

Jakub Rzeźniczak nie ma litości dla Eweliny Taraszkiewicz. „Instagram vs rzeczywistość”

2 min. czytania
14.06.2023 18:46

Media obiegła wieść o tym, że Ewelina Taraszkiewicz – matka córki Jakuba Rzeźniczaka pozwała jego obecną żonę piłkarza – Paulinę Nowicką. Sportowcowi najwidoczniej puściły nerwy, bo nie miał litości dla kobiety, która wychowuje jego dziecko.

Jakub Rzeźniczak nie ma litości dla Eweliny Taraszkiewicz. „Instagram vs rzeczywistość”
fot. Michał Klag/East News

Jakub Rzeźniczak choć bez wątpienia jest utalentowanym piłkarzem, to uwagę mediów bardziej przykuwa jego bogate życie uczuciowe, niż osiągnięcia sportowe. Media plotkarskie co chwila opisują kolejne afery z udziałem Rzeźniczaka i jego byłych partnerek. Tym razem sprawa trafiła do sądu, czym piłkarz wcale się nie przejął. Co więcej – jeszcze bardziej dogryzł byłej ukochanej.

Zobacz też:  Spięcie partnerek Rzeźniczaka: była pozwała żonę piłkarza. O co poszło?

Ewelina Taraszkiewicz pozwała Paulinę Nowicką. Niecodzienna reakcja

Media obiegła wieść o tym, że we wtorek 13 czerwca odbyła się pierwsza rozprawa sądowa Pauliny Nowickiej i Eweliny Taraszkiewicz. Z relacji JastrząbPost wynika, że matka córki Jakuba Rzeźniczaka miała pozwać aktualną żonę sportowca o zniesławienie. Chodzi najprawdopodobniej o wpis, w którym Nowicka stwierdziła, że Taraszkiewicz była w przeszłości prostytutką.

Okazuje się, że małżeństwo Rzeźniczaków w ogóle nie mieli pojęcia o sprawie. - O niczym nie wiedziałam. Właśnie skontaktowałam się z Sądem Rejonowym i faktycznie Pani Ewelina założyła mi sprawę. Zajmę się tym w miejscu, w którym powinnam się pojawić, jak się dziś okazało – przekazała „Pudelkowi” Nowicka.

Jakub Rzeźniczak nie ma litości dla Eweliny Taraszkiewicz. „Instagram vs rzeczywistość”

Rzeźniczakowi puściły chyba nerwy.

‧ fot. Instagram/screen

Głos w sprawie zabrał również Rzeźniczak. Wyraz swojego niezadowolenia sytuacją dał pod postem JastrząbPost na Instagramie. Wbił kilka szpil swojej byłej partnerce – choć jak twierdzi piłkarz – matka jego dziecka nigdy partnerką nie była. Redaktorom portalu również się oberwało.

Redakcja poleca

Jakub Rzeźniczak ostro o Ewelinie Taraszkiewicz. Internauci musieli go stopować

Jedna z internautek napisała pod postem, że Taraszkiewicz jest bardzo ładną dziewczyną, jednak nie było miło szczególnie długo. Rzeźniczak odpowiedział jej: - Instagram vs Rzeczywistość, co miało oznaczać, że jego była ukochana w rzeczywistości nie jest tak ładna. Internauci szybko dali sportowcowi znać, że skoro doczekał się z kobietą dziecka, to chyba jednak kiedyś mu się podobała.

- Jakoś od sierpnia 2016 roku do grudnia ta rzeczywistość ci nie przeszkadzała – odpowiedziała Taraszkiewicz.

Co więcej – pod tym samym postem piłkarz zaznaczył, że z Eweliną Taraszkiewicz nigdy nie był w związku. I tym razem użytkownicy Instagrama zwrócili się do sportowca z tym, że taka postawa pogarsza odbiór całej sytuacji.

Jakub Rzeźniczak informuje, że nie był w związku z Eweliną Taraszkiewicz.

Jakub Rzeźniczak informuje, że nie był w związku z Eweliną Taraszkiewicz.

‧ fot. screen/Instagram