Wspierał LGBT, teraz pracuje w TVP. Koszucki odpowiada na zarzuty
Robert Koszucki niedawno dołączył do ekipy „Pytania na śniadanie” - zastąpił Łukasza Nowickiego. Sparowano go z Małgorzatą Opczowską, która jest zachwycona nowym współprowadzącym. Niektórzy dopatrzyli się, że aktor jeszcze niedawno wspierał społeczność LGBT i byli ciekawi, czy poglądy nowego gwiazdora TVP nie gryzą się z tym, co głosi Telewizja Publiczna.
Robert Koszucki ma już spore doświadczenie z pracą przed kamerami. Chociaż swoją karierę zaczynał w modelingu, to kilka lat później pojawił się w serialu „Samo życie” oraz w „Fali zbrodni”. Widzowie najbardziej pokochali go za rolę doktora Rafała Konicy w „Na dobre i na złe”. Robert Koszucki został też bardzo ciepło przyjęty w „Pytaniu na śniadanie”. Sympatycy programu zwrócili uwagę na naturalność prowadzącego i jego profesjonalizm. W wywiadzie dla „Wirtualnej Polski” poruszył temat wspomnianej naturalności.
Zobacz także: Marta Manowska nową prowadzącą „Pytania na Śniadanie”? Dziennikarka komentuje
Poglądy Roberta Koszuckiego ścierają się ze śpiewką TVP?
- Jestem już w stanie odetchnąć tam spokojnie, nie skupiać się na sobie, na tym, jak stanąć, jak się ustawić, w którą stronę patrzeć. Dzięki temu nabieram naturalności. [...] Mam wrażenie, że to jest istotne także dla osób, które przychodzą do studia rozmawiać z nami. Nie mają wrażenia, że mają przed sobą kogoś, kto nie czuje się dobrze tam, gdzie jest – mówił Koszucki w rozmowie z „Wirtualną Polską”.
3 lata temu z okazji Międzynarodowego Dnia Przeciw Homofobii Robert Koszucki pozował z flagą LGBT na swoim Instagramie. Prezenter TVP został więc zapytany, czy jego poglądy nie ścierają się z tym, co chociażby w „Wiadomościach” przekazuje Telewizja Polska. Robert Koszucki odcina się jednak od tematów politycznych.
- Na politykę nie ma miejsca w programie, który prowadzę i nie widzę powodu, żeby było na nią miejsce w tej rozmowie. Nie będę odpowiadał na żadne pytania dotyczące spraw politycznych, ale też takie, które dotyczą moich prywatnych poglądów. Jestem w tym programie po coś zupełnie innego – mówił dla „wp.pl”.
Robert Koszucki dokładnie wyjaśnił, jaka jest jego rola w popularnej śniadaniówce. Chce przekazywać widzom szczęście i poprawiać humor, co jest ważne na samym początku dnia. Aktor zaznaczył, że chociaż wiele tematów jest lifestylowych, to pojawiają się też te trudniejsze i społecznie ważne, np. o uzależnieniach.
- Gwiazdor TVP modli się przed pracą. Zamiast "dzień dobry" mówi "szczęść Boże"
- Kiedy Tomasz Kammel się ustatkuje? Zaskakująco odpowiedział na pytanie
- Bujne życie miłosne gwiazdora TVP. Robert Rozmus miał romans z Joanną Liszowską
Wpadki, które mogliśmy zobaczyć w TV. To wydarzyło się na wizji [GALERIA]
Tu się dzieje
