Wpadka w „Dzień Dobry TVN”. Marcin Prokop został zrugany przez gościa
Marcin Prokop zdecydowanie nie miał dzisiaj szczęścia. Gospodarz programu „Dzień Dobry TVN” już na samym początku wydania śniadaniówki został upomniany przez goszczącą w studiu Magdę Gessler. Prowadząca „Kuchennych rewolucji” nieomal przysoliła w niego odłamkiem talerza.
Wpadki w programach na żywo stały się już nieodłącznym elementem telewizji. Choć prezenterzy starają się unikać ich za wszelką cenę, nie zawsze im się to udaje. Wystarczy jeden fałszywy ruch, aby cała Polska dowiedziała się o niecodziennej sytuacji, jaka miała miejsce na antenie. O tym przekonał się, chociażby Marcin Prokop, któremu na wizji pękły spodnie, a w wyniku dzikich tańców na podłodze porwała się marynarka.
Kolejna wpadka w „Dzień Dobry TVN”
Prowadzący „ Dzień Dobry TVN” niedawno jednak znów zmierzył się z trudną sytuacją. W czwartkowy poranek Marcin został zrugany przez zaproszoną do studia Magdę Gessler, która wielce zaaferowana zaczęła rzucać talerzami w obronie demokracji. Jednym z nich Prokop prawie oberwał, ale uratowały go ochronne okulary. Co właściwie stało się na antenie TVN? Już spieszymy z odpowiedzią.
Czwartkowe wydanie „Dzień Dobry TVN” rozpoczęło się inaczej niż zwykle. Z namiotu rozstawionego przed siedzibą śniadaniówki, widzów niespodziewanie przywitała Magda Gessler, która w dodatku pokazała się tam uzbrojona w okulary ochronne. Do restauratorki dołączył Marcin Prokop, który został zrugany przez prowadzącą „Kuchennych rewolucji” za to, że niepoprawnie rzuca talerzami. Zdaniem Magdy „rzucanie talerzami musi mieć swoje uzasadnienie”, a dziennikarz takowego nie miał.
Zobacz także: Magda Gessler chce być kanonizowana? „Czuję się czasem, jakbym była świętą”
Marcin Prokop zrugany przez Magdę Gessler
Gessler natomiast przybyła do śniadaniówki, aby rzucać talerzami w imię demokracji. Restauratorka stwierdziła, że hałas tłuczonej ceramiki obudzi kobiety, które nie chcą głosować w wyborach parlamentarnych.
- Nie jesteśmy na „Kuchennych Rewolucjach”, ponieważ jesteśmy w Warszawie i wszyscy jesteśmy dobrze przebudzeni. W związku z tym budzę wyłącznie młode kobiety, które nie chcą iść na wybory, którym się wydaje, że wszystko będzie samo, że mężowie wszystko załatwią i chowają głowę w poduszkę. Od nich zależy los ich córek, babć, wszystkich kobiet w Polsce. Niech one wezmą losy w swoje ręce, więc je tłukę, tłukę je tak, żeby się wreszcie obudziły! Dosyć tego! Co sobie myślą? Że ktoś za nie coś zrobi? Kobiety są najważniejsze, bo są przyszłością tego kraju! Do wyborów mają iść! Mają iść do wyborów – mówiła, rzucając talerzami.
Prokop wydawał się dość zaniepokojony całą sytuacją. Dziennikarz musiał uważać, żeby żaden z odłamków go nie uderzył. Przyznał jednak, że „Magda jest żywiołem” więc nie ma jej tego za złe.
- Nick Sinckler wziął „ślub” ze swoim mężem w Polsce. Planują powiększyć rodzinę?
- Angelina Jolie opowiedziała o swoich problemach. Uratowały ją dzieci
- Małgorzata Foremniak otworzyła się na temat adopcji. „Płakałam w poduszkę”
Widzowie krytykują nowe studio „Dzień Dobry TVN”. „Surowe i mało przytulne”
Tu się dzieje
