Viki Gabor komentuje sylwestrową wpadkę. Zwróciła się do hejterów
Viki Gabor była jedną z gwiazd „Sylwestra z Dwójką”. Młoda wokalistka na imprezie zaliczyła sporą wpadkę, myląc tekst piosenki. „Wtopa” nie umknęła uwadze widzów, którzy pozostawili w sieci wiele niewybrednych komentarzy. Głos w sprawie w końcu postanowiła zabrać sama jej bohaterka. Piosenkarka zdecydowanie nie gryzła się w język.
„Sylwester z Dwójką” za nami. Choć impreza przez wielu uznawana była za najnudniejszą na przestrzeni ostatnich lat, na scenie wydarzyło się kilka sytuacji, które zapewne długo będą rozpamiętywane. Jedną z bohaterek sylwestrowych wpadek była Viki Gabor. 16-letnia wokalistka, uczestniczka „The Voice Kids” i zwyciężczyni Eurowizji Junior, podczas wykonywania jednej z piosenek zapomniała tekstu. „Wtopa”, mimo że niewielka, wywołała ogromne poruszenie. Zaskoczenia z tego powodu nie kryła sama Gabor, która postanowiła całą sprawę skomentować na Instagramie.
Zobacz także Wpadka Viki Gabor na „Sylwestrze z Dwójką”. „Przykre, bo piosenka mega”
Viki Gabor odpowiada hejterom
16-latka wraz z Liberem wykonywała utwór „Kiedy znajdziemy się na zakręcie”. W pewnym momencie zapomniała jednak tekstu, co mocno wybiło ją z równowagi. "Kiedy rozpędzi się... znowu będzie, co z nami będzie... Świat rozpędzi się niebezpiecznie, co z nami będzie?” – śpiewała. Choć z podbramkowej sytuacji pomógł jej się wydostać Liber, wpadkę bardzo szybko podchwycili widzowie. Filmiki z występu Gabor obiegły sieć i stały się pożywką dla internautów, którzy pokusili się na wiele krytycznych komentarzy.
„Przykre, bo piosenka mega”; „Grunt, że hajs się zgadza”; „Na miejscu Sylwii Grzeszczak bym się obraził” – można było przeczytać w komentarzach.
Viki Gabor jeszcze w Nowy Rok zdecydowała się odpowiedzieć hejterom. "Rozpędzi się niebezpiecznie... Nie spinajcie tak d*py. Buźki dla hejterów. Uwielbiam wasze komentarze, mam z nich taką bekę" - napisała w relacji na Instagramie.
Na swoim profilu zamieściła także post, w którym życzyła swoim fanom szczęśliwego nowego roku i napisała, że „nikt nie jest idealny”, co również miało się odnosić do feralnego występu na „Sylwestrze z Dwójką”. Tym razem obserwatorzy wokalistki stanęli w jej obronie i pod wpisem pojawiło się wiele pokrzepiających słów. "Nie dość, że utalentowana, to pełna dystansu do siebie i to się szanuje!", "Nikt nie jest idealny, świetnie sobie poradziłaś! Jesteśmy z ciebie dumni" – czytamy.
Źródło: Radio ZET/Instagram/Plotek.pl
- Daniel Martyniuk zakuty w kajdanki. Urządził burdę w hotelu
- Tajemniczy wpis Kingi Rusin. Padło pytanie o powrót do TVP
- Quiz. Jak dobrze znasz piosenki Skaldów? 100% tylko dla prawdziwych fanów
Gwiazdy zaatakowane podczas koncertów na żywo. Te występy zapamiętają na długo
Tu się dzieje
