Tragiczne wieści od Celine Dion. Artystka traci kontrolę nad własnym ciałem
Celine Dion zmaga się z nieuleczalną chorobą, przez którą usunęła się z przestrzeni publicznej blisko 3,5 roku temu. Legendarna artystka wciąż marzy o powrocie na scenę, jednak to uniemożliwiają postępujące problemy zdrowotne. Bliscy Celine przekazali nowe wieści o stanie gwiazdy.
Celine Dion to niekwestionowana gwiazda światowej sceny muzycznej. Twórczyni takich hitów jak „My Heart Will Go On” czy „All by Myself” była jednym z największych odkryć lat 80. i do dziś może pochwalić się niezwykle licznym gronem fanów. Scena od zawsze była dla Celine największym skarbem. Kanadyjska piosenkarka kochała śpiewać, lecz jej karierę brutalnie przerwała choroba.
Celine Dion cierpi na rzadki i nieuleczalny zespół sztywności uogólnionej
W grudniu 2022 roku Celine Dion wyznała fanom, że cierpi na rzadki i nieuleczalny zespół Moerscha-Woltmanna, który znany jest również jako zespół sztywności uogólnionej. Schorzenie objawiające się regularnymi i bolesnymi skurczami mięśni dotyka jedną osobę na milion. Współczesna medycyna wciąż nie odnalazła leku dla cierpiących na pacjentów.
– Niestety spazmy mają wpływ na każdy aspekt mojego codziennego życia. Czasem mam problemy z chodzeniem. Nie pozwalają mi używać moich strun głosowych w sposób, w jaki zazwyczaj to robię. Śpiew jest dla mnie całym światem. Robiłam to całe życie i jest to coś, co kocham robić najbardziej – przekazała Dion w grudniu 2022 roku.
O stanie zdrowia artystki regularnie raportują jej bliscy, którzy pomagają Celine, jak tylko mogą. Siostry piosenkarki – Claudette i Linda, wciąż trwają przy jej boku i żywią ogromne nadzieje, że lekarze w końcu pomogą cierpiącej Dion. Według relacji kobiet piosenkarka ma już poważne problemy z poruszaniem.
Bliscy Celine Dion przekazali wieści o stanie jej zdrowia
Nieuleczalna choroba wciąż jednak postępuje. W najnowszej rozmowie z mediami Claudette Dion przekazała, że minie jeszcze sporo czasu, zanim Celine wróci na scenę. Siostra artystki wyznała na łamach „7 Jours”, że cała ta sytuacja łamie jej serce. „Robi, co może, ale nie ma już kontroli nad własnymi mięśniami. To przykre, bo zawsze była bardzo zdyscyplinowana. Zawsze ciężko pracowała” – czytamy.
Bliscy Dion wciąż nie tracą nadziei, że legenda światowej muzyki powróci jeszcze na scenę. Claudette sama nie wie jednak, kiedy mogłoby się to wydarzyć.
„To prawda, że jej i naszym marzeniem jest to, żeby jeszcze wróciła na scenę. Ale w jakim wymiarze? Tego nie wiem. Struny głosowe to mięśnie, ale serce to także mięsień. To sytuacja jedna na milion i nie dotknęła zbyt wielu osób, więc naukowcy wciąż potrzebują czasu, żeby ten problem rozpracować” – przyznała.
Źródło: Radio ZET/TMZ/Pudelek
- TVP zrezygnuje z „Familiady”? Wydano specjalny komunikat
- Gwiazdor Marvela winny napaści na kobietę i nękania. Wydano werdykt
- Janoszek idzie do sądu. Odpowiedziała Stanowskiemu. „Miałam myśli samobójcze”