Tomasz Lis uderzył w Krzysztofa Stanowskiego? Wspomina o PiS

Krzysztof Stanowski odszedł z Kanału Sportowego i dziś działa pod szyldem Kanału Zero. Swoją nową działalność rozpoczął z przytupem, od wywiadu z prezydentem Andrzejem Dudą. I najwyraźniej nie był to jedyny akcent polityczny w nowo otwartym youtube’owym kanale byłego dziennikarza sportowego.

Krzysztof Stanowski zorganizował debatę na Kanale Zero

Kanał Zero zorganizował debatę w sprawie budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Wzięli w niej udział członek zarządu Flair Airlines, były członek zarządu LOTu, prezes Warsaw Enterprise Institute (WEI) i wykładowca Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach.

W 17 godzin od premiery film, który pojawił się na kanale Stanowskiego, zdobył ponad pół miliona odtworzeń. Tyle czasu wystarczyło też, by wywołać w internecie oburzenie. Tym, kto zdecydował się na otwarte wyrażenie swojego zdania na temat filmu o CPK, był Tomasz Lis.

Redakcja poleca

2

Hanna Lis okradziona przez znajomą osobę. Zabrano jej pamiątki po zmarłej mamie

2

To nie koniec batalii sądowej. Tomasz Lis odwołuje się od wyroku

Tomasz Lis uderza w Krzysztofa Stanowskiego

Tomasz Lis stwierdził, że organizacja debaty na temat, który akurat jest podgrzewany przez Prawo i Sprawiedliwość, wydaje mu się zabawnym pomysłem. Dziennikarz jednocześnie zasugerował, że debata mogła być ukartowana. „Organizowanie debaty na temat, który akurat jest na chama spinowany przez PiS jest nawet zabawne. Kiedyś to się nazywało gra znaczonymi kartami” – napisał na Twitterze Lis.

Stanowski nie pozostał mu dłużny. Odparł: „Panie Tomaszu, doświadczony dziennikarz powinien rozumieć zorganizowanie debaty na temat, który interesuje ludzi (czego dowodem ponad 70 000 widzów na żywo około 23:00). Wydawało mi się, że Pan również starał się zawsze o dobrą oglądalność — przecież między innymi po to zaprosił mnie Pan na swój kanał, gdy inne próby zdobycia zasięgów zawiodły”.

Lis próbował uciąć rozmowę, mówiąc, że właściciel Kanału Zero nie wie, o jaką debatę chodziło. Stanowski nie chciał jednak pozwolić, by ostatnie zdanie należało do dziennikarza. „Tak sobie pomyślałem, że mogło chodzić o tę debatę, o której wszyscy mówili. Ależ zasadzkę Pan na mnie zastawił” – uciął rozmowę Stanowski.

Źródła: Radio ZET/Twitter.com