0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Policja przerwała jej poród. Tak Julia Rosnowska wspomina narodziny dziecka

2 min. czytania
27.02.2024 14:14

Julia Rosnowska zdecydowała się na nietypowy poród. Pierwsze dziecko urodziła w domu. Aktorce towarzyszył partner i funkcjonariusze policji, którzy niespodziewanie zapukali do jej drzwi.

Policja przerwała jej poród. Tak Julia Rosnowska wspomina narodziny dziecka
fot. Bartlomiej Magierowski/East News, Mateusz Jagielski/East News

Julia Rosnowska zyskała rozpoznawalność, gdy zagrała główną postać w serialu „Julia”. Później pojawiła się także w „Czasie honoru” i „Drogach wolności”. Mało kto wie, że aktorka to córka Bernadetty Machały-Krzemińskiej znanej z „Plebani”. Gwiazda jest już matką dwójki dzieci. Drugie urodziła w 2021 roku. „Mniejszy Człowiek jest z nami od kilku dni i szukamy się w nowej rzeczywistości. Hormony totalnej euforii powoli opadają i wkrada się pierwsze zmęczenie. Ale zostaje przeogromna wdzięczność” - napisała Julia Rosnowska. Jeszcze więcej emocji wywołał jednak pierwszy poród aktorki. Narodziny jej pierworodnego dziecka przerwała policja.

Julia Rosnowska rodziła w domu. Policja zapukała do jej drzwi

W 2019 roku Julia Rosnowska po raz pierwszy została mamą. Aktorka zdecydowała się na nietypowy poród. Zamiast powitać nowego członka rodziny w szpitalu, postanowiła urodzić w domu. „Nad ranem w naszym domu urodził się Mały Człowiek! Miałam przeczucie, że poród to będzie coś, ale w najśmielszych snach nie mogłam przewidzieć tego, jak będę się czuła po fakcie. A mianowicie jak absolutna superwoman. Jeśli dałam radę zrobić to, to absolutnie nic już nie może być przecież zbyt trudne” - napisała wówczas na Instagramie.

Redakcja poleca

Podczas porodu towarzystwa dotrzymywał jej partner. Ukochany gwiazdy bardzo jej pomagał i nie odstępował jej na krok. „Był ze mną mój partner, który całym sobą rodził razem ze mną i nic mu nie było straszne. Kołysał się i oddychał razem ze mną, trzymał mnie kiedy byłam bez sił, mówił cudowne i ważne rzeczy, które dały mi siłę, żeby się nie poddawać. Cudownie było przeżyć to razem” - ekscytowała się Julia Rosnowska.

Podczas akcji porodowej doszło jednak do niespodziewanej sytuacji. W pewnym momencie ktoś zapukał do drzwi aktorki. Szybko okazało się, że przez wrzawę i krzyki wydobywające się z mieszkania gwiazdy, zaniepokojeni sąsiedzi podjęli decyzję o wezwaniu policji.

„Były też z nami psy, które całym swym psim jestestwem czuły wyjątkowość chwili oraz w pewnym momencie... policja, która zapukała do naszych drzwi, wezwana przez przerażonego sąsiada. Żarty na bok - dobrze wiedzieć, że ludzie reagują, jak słyszą krzyki, a ja przepraszam sąsiadów za te nocne hałasy” - podsumowała całe zdarzenie Julia Rosnowska.

Źródło: Radio ZET/Plotek

Nie przegap