Spięcie u Pazurów z powodu wyborów. Ostra reakcja Edyty: "Więcej empatii"
W niedzielę 15 października internet zalała fala relacji z wyborów. Nie tylko celebryci wrzucali swoje zdjęcia znad urn, choć ich fotografie miały największy zasięg. Na przykład zdjęcie Cezarego i Edyty Pazurów z głosowania trafiło do kogoś, kto zauważył różnice w stylizacjach aktora, a jego małżonki. Zrobiło się gorąco.
Takiej frekwencji w wyborach po 89. roku jeszcze nie było. Państwowa Komisja Wyborcza podała 16 października w poniedziałek, że ponad 70 % obywateli Polski poszło w niedzielę do urn oddać swój głos. W mediach społecznościowych próżno było szukać treści innych, niż te dotyczące wyborów.
Zobacz też: Monika Richardson pracowała w komisji wyborczej. Mówi o pogwałceniu zasad
Internautka uderza w Cezarego Pazurę. Przesadził?
Celebryci podczas wyborów parlamentarnych 2023 nie zawiedli. W czasie kampanii masowo wręcz zachęcali do oddania swojego głosu, a później, by nie być gołosłownym, udowadniali, że i oni swój głos oddali. Pisaliśmy więc o będącej w komisji Monice Richardson i jej spojrzeniu na sprawę „od środka” czy o odstawionej na tę okazję Julii Wieniawie.
W temacie stylizacji pozostając, to jedna z internautek szczególną uwagę poświęciła ubiorowi Cezarego Pazury. Aktor na tę okazję wybrał bluzę z kapturem, pikowaną kurtkę i rozwiany na głowie włos. Jego żona z kolei miała delikatny makijaż z akcentem na czerwone usta, modną kożuszkową kurtkę i spodnie bojówki. Choć nie ma dresscode’u na wybory, to wspomniana wcześniej internautka uznała, że pan Pazura wygląda „jak bezdomny”.
Edyta Pazura w natarciu
Edyta Pazura postanowiła stanąć w obronie ukochanego. Odpisała: „Może dlatego, że pracował 14 godzin i jest zmęczony. Pani radzę więcej empatii i szacunku do drugiej osoby”. W odpowiedzi doczekała się emotki śmiechu z płaczem.
Julia Wieniawa poszła wystrojona na wybory. Internauci: „To wygląda jak reklama” [ZDJĘCIA]
- Poruszający apel ws. polskiej aktorki. Los okrutnie ją doświadczył
- Smutne wyznanie Dody o jej rozstaniu z Nergalem. „Wypadły mi wszystkie włosy z głowy”
- Karolina Pajączkowska otworzyła się po wyborach. "Oprawca nie wróci"
Tu się dzieje
