Mrożące krew w żyłach doniesienia o Pandora Gate. W tle piła motorowa i siekiera
Amadeusz Ferrari jest odpowiedzialny za publikację fragmentu filmu, w którym Stuu wyznał, że boi się o własne życie. Teraz youtuber ujawnił kolejne niepokojące doniesienia w sprawie Pandora Gate. Zasugerował, że jeden z zamieszanych w aferę influencerów chciał skrzywdzić kobietę, która opowiedziała o swoich kontaktach z gwiazdami internetu.
Amadeusz Ferrari ujawnił niedawno fragment nagrania, w którym posądzony o nieodpowiednie kontakty z małoletnimi youtuber Stuu odniósł się do afery Pandora Gate. Niesławny gwiazdor internetu wyznał w nim między innymi, że boi się o swoje bezpieczeństwo.
Na tym jednak nie koniec rewelacji. Na instagramowym profilu Amadeusza pojawiło się niepokojące wideo, na którym Ferrari opisał mrożące krew w żyłach zdarzenie.
Pandora Gate: krok od nieszczęścia. Amadeusz Ferrari opisał straszną historię
Ferrari opublikował na instastories serię nagrań, w których opisał straszne zajście. Jego bohaterką miała być kobieta, która twierdzi, że padła ofiarą jednego z youtuberów zaangażowanych w Pandora Gate.
– Wydarzyła się historia mrożąca krew w żyłach. W tle była piła motorowa, była siekiera i była łopata… Mogę wam tylko dodać, że albo był to ogromny zbieg okoliczności, albo cud, że ta osoba jest jeszcze z nami. Bo jeśli byłeś napastnikiem, który to zrobił [chodzi o kontakty z małoletnimi, które zarzuca się osobom zamieszanym w Pandora Gate – red.], to zostały ci ostatnie chwile, by pozbyć się ofiar lub świadków – zaczął Ferrari.
Następnie Amadeusz przybliżył internautom wspomnianą historię. Oszczędził im jednak szczegółów, przez co prawdziwość jego słów może na ten moment pozostać sprawą dyskusyjną. – Wyobraźcie sobie, że jest youtuber, który dokonał czynów haniebnych. No i wyobraźcie sobie, że jest ofiara tego youtubera. Czy ten youtuber ma coś do stracenia? Nie, ponieważ jego kariera i życie dobiegły końca, jeśli dopuścił się czynów najgorszych – rozpoczął swoją opowieść influencer.
W dalszej części nagrania zasugerował, że niezidentyfikowana z imienia i nazwiska osoba próbowała pozbyć się ofiary. – Wyobraźcie sobie, że ofiara idzie się z kimś spotkać i w pewnym momencie wyczuwa, że coś jest nie tak, ale zdaje sobie sprawę, że jest u obcej osoby w samochodzie. Ale cudem zatrzymuje ich policja i każe otworzyć bagażnik. W bagażniku znajduje siekierę, piłę motorową oraz łopatę… - opowiadał Amadeusz.
– Albo był to ogromny zbieg okoliczności, albo youtuberzy, którzy mają kasę, zaczynają pozbywać się swoich ofiar – ocenił. Dodał, że nie chce zdradzać danych osób, które brały udział w tym zdarzeniu. Zaznaczył jednak, że zamierza poświęcić temu tematowi kolejny film, który pojawi się na jego youtubowym kanale.
Przypominamy, że ruszyło śledztwo w sprawie Pandora Gate. Wydano nakaz aresztowania Stuu, zabezpieczono dowody w postaci urządzeń elektronicznych i zapisów rozmów z komunikatorów oraz rozpoczęto przesłuchiwanie świadków. W międzyczasie zaczęły pojawiać się oświadczenia osób, które początkowo były łączone z aferą, w których influencerzy przedstawili dowody swojej niewinności.
- Spięcie u Pazurów z powodu wyborów. Ostra reakcja Edyty: "Więcej empatii"
- Kult poinformował o stanie Kazika Staszewskiego. Zła wiadomość dla fanów
- Allan Krupa pokazuje się z córką milionera. Co ich łączy?