Miss Japonii zrzekła się tytułu. W tle romans z żonatym mężczyzną
Karolina Shiino w obliczu skandalu zrzekła się tytułu Miss Japonii. Pochodząca z Ukrainy modelka wywołała w kraju kwitnącej wiśni niemały skandal obyczajowy.
22 stycznia Karolina Shiino została wybrana na Miss Japonii 2024, co w przeciwieństwie do poprzednich edycji konkursu, obiło się na świecie dość dużym echem. Wielu zdziwił fakt, że 26-latka nie reprezentuje typowego dla Azji standardu piękna. Wszystko to dlatego, że pochodzi z Europy, a dokładnie z Ukrainy. Modelka ma duże grono sympatyków, ale równie duże grono krytyków, którzy uważają, że nie zasłużyła na tytuł Miss Japonii. I właściwie, to już go nie ma. Dlaczego?
Zobacz też: Była Miss Polonia na ławie oskarżonych. Grozi jej nawet 12 lat więzienia
Miss Japonii 2024 zrzekła się tytułu
Karolina Shiino dobrowolnie zrzekła się tytułu, ale nie dlatego, że była krytykowana za swoje europejskie pochodzenie, a dlatego, że wywołała w Japonii dość duży skandal. Japoński magazyn "Shukan Bunshun" ujawnił, że Shiino wdała się w romans z żonatym mężczyzną.
Organizatorzy konkursu Miss Japonia początkowo stanęli w obronie 26-latki informując, że ta nie miała pojęcia o tym, że jej wybranek ma żonę. Niespodziewanie na Instagramie kobiety pojawiło się oświadczenie z zupełnie inną narracją.
Karolina Shiino przyznała się do romansu z żonatym mężczyzną
Karolina Shiino wyznała, że wiedziała o żonie i rodzinie swojego kochanka. Początkowe wyparcie się tego miało być efektem “działania w strachu i stresie”. - Naprawdę przepraszam za ogromne kłopoty, które spowodowałam i za zdradę tych, którzy mnie wspierali - napisała na Instagramie.
26-latka zrzekła się korony, co pozostawiło Japonię na następny rok bez oficjalnej miss. Organizatorzy konkursu zdecydowali, że nie obsadzą tytułu, mimo tego, że wicemiss wybrano kilka.
Źródło: Radio ZET/Shukan Bunshun/Instagram
Tu się dzieje
