0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Tak Marcin Hakiel zareagował na wieści o zdradzie. "Kochałem ją do końca"

2 min. czytania
10.10.2023 07:55

W podcaście Żurnalisty Marcin Hakiel powiedział, jak wyglądała jego reakcja na wieści o zdradzie Katarzyny Cichopek. Był szczery do bólu. – Nie polecam tego najgorszemu wrogowi – oznajmił.

Marcin Hakiel szczerze o zdradzie Katarzyny Cichopek. "Kochałem ją do końca"
fot. Artur Zawadzki/REPORTER

Marcin Hakiel najwyraźniej stwierdził, że za długo siedział cicho. Postanowił więc rzucić się na głęboką wodę i bez ogródek publicznie mówić o swoim nieistniejącym już związku małżeńskim. Jego wylewność zaczęła się od serii pytań i odpowiedzi na Instagramie. To właśnie na tej platformie tancerz po raz pierwszy ujawnił, że dowiedział się o zdradzie Katarzyny Cichopek dzięki detektywom. Jednak na tym się nie skończyło. Niewiele później Hakiel zasiadł na kanapie w programie Kuby Wojewódzkiego. Wówczas na antenie TVN rzucił poważne oskarżenie, stwierdzając, że Kasia i jej nowy partner Maciej Kurzajewski obgadują go za jego plecami.

Redakcja poleca

Słowa Hakiela podburzyły Cichopek. Gwiazda „M jak miłość” była niepocieszona, że jej były małżonek zdecydował się na ujawnienie ich prywatnych spraw. Tancerz chyba się tym z bardzo nie przejął, bo niedawno ponownie wrócił do tematu jej zdrady, tym razem w podcaście Żurnalisty.

Marcin Hakiel szczerze o zdradzie Kasi Cichopek. „Nie polecam tego najgorszemu wrogowi”

Bez względu na rzekome protesty Cichopek Marcin Hakiel nie zamierza trzymać języka za zębami. Umiejętnie wykorzystuje zainteresowanie mediów jego relacjami z eksmałżonką, by zwrócić na siebie uwagę. W rozmowie z Żurnalistą wrócił do momentu, w którym zdecydował się na wynajęcie detektywów.

– Szedłem z kumplami i stwierdziłem, że no dobra, trzeba się dowiedzieć [...]. Nie polecam tego najgorszemu wrogowi – powiedział.

Redakcja poleca

Pierwsze niepokojące sygnały zaczęły do niego docierać już po kilku dniach. Wtedy tancerz nie mógł się już wycofać. Postanowił dowiedzieć się całej prawdy.

– „Dobra, Marcin, zobaczymy to i tamto, po dniu czy dwóch powiesz, co chcesz”. Trzeciego dnia się okazało, że jest grubiej niż myślałem i trzeba było to jakoś dokończyć i się dowiedzieć – opowiadał u Żurnalisty Hakiel.

Dowody, które dostarczyli mu detektywi, nie pozostawiały żadnych wątpliwości. Nie było już odwrotu. Wspólna przyszłość Hakiela i Cichopek została przekreślona.

– Wiesz, gdzieś tam jakby ją kochałem do końca, jak składałem pozew rozwodowy, to ją jeszcze pewnie kochałem. Po prostu, jak widzisz pewne rzeczy, a w domu ktoś ci mówi "nie, nie, nie"... Co ci zostaje? No nie zostaje ci za dużo, trzeba to posprzątać – podsumował tancerz.

Nie przegap
Najgłośniejsze rozstania gwiazd w 2022 roku
8 Zobacz galerię
fot. East News, kolaż radiozet.pl