Magda Stępień o nowej miłości. „Bardzo chciałabym mieć jeszcze dzieci”
Magdalena Stępień udzieliła wyczerpującego wywiadu, w którym opowiedziała o nowym związku oraz swoich marzeniach. Jak wyjawiła, nowy partner jest dla niej ogromnym wsparciem, a przyszłość zdaje się malować w jasnych barwach. „Z pomocą mojego anioła w niebie, będę miała już same szczęśliwe chwile” – wyznała.

Magdalena Stępień jakiś czas temu wróciła do życia w błysku fleszy po tym, jak zniknęła z mediów społecznościowych, by w spokoju przeżyć żałobę po zmarłym synku, Oliwierku. Dziecko gwiazdy „Top model” i piłkarza Jakuba Rzeźniczaka w 2022 roku przegrało trudną walkę z rzadkim nowotworem wątroby. W czasie gdy zawodnik Wisły Płock chwalił się kolejnymi radosnymi ujęciami z nową ukochaną, Pauliną Nowicką, jego była partnerka starała się przepracować traumatyczne przeżycia.
Zobacz także: Stępień o nowej żonie Rzeźniczaka: „Każdy zostanie rozliczony”
Magdalena Stępień znów jest szczęśliwa. Ukochany o nią dba
Magdalena Stępień wróciła do życia zawodowego i chętnie udziela kolejnych wywiadów. Jak wyznała, publiczne opowiadanie o trudnej przeszłości ma dla niej wartość terapeutyczną.
To jest pewnego rodzaju lekarstwo dla mnie, aby jakoś żyć i funkcjonować, żeby pchać to wszystko do przodu. Wszyscy, wiadomo, oceniają, ale dzięki temu, że jestem wśród ludzi, jakoś funkcjonuję. Więc to jest pewnego rodzaju terapia
– mówiła w rozmowie z „Pudelkiem”.
Niedawno celebrytka pochwaliła się, że zaczęła nowy etap w życiu – na jej instagramowym profilu pojawiły się zdjęcia z romantycznej randki z Dubaju. Na fotografiach można zobaczyć splecione dłonie zakochanych oraz romantyczną scenerię.
Magdalena Stępień szczerze o nowym związku. Wyznała też, o czym marzy
W najnowszym wywiadzie dla „Jastrząb Post” Stępień postanowiła opowiedzieć nieco więcej o swoim szczęściu. Jak przyznała, nie zamierza powielać błędów z przeszłości.
Mój poprzedni związek był bardzo medialny, wszystko pokazywałam, za dużo pokazywałam i teraz z perspektywy czasu wiem, że to był błąd. I nigdy więcej bym nie popełniła tego błędu. Mówienie, jak wyglądała moja relacja, jak kogoś poznała, jak to wygląda, myślę, że to nie jest dla mediów
– zaczęła, ale za chwilę uchyliła nieco rąbka tajemnicy i opowiedziała, czego oczekiwała od nowego partnera.
Myślę, że głównie takiego wparcia, jakie dostaje i szacunku. To są takie dwa główne czynniki. To, czego mi najbardziej brakowało w życiu prywatnym, ale obecnie nie brakuje w ogóle
– powiedziała reporterce portalu.
Teraz z pomocą mojego anioła w niebie, będę miała już same szczęśliwe chwile (...). Bardzo chciałabym mieć jeszcze dzieci i wierzę, że jeszcze będę je miała
– podsumowała Magdalena Stępień.
Trzymacie kciuki?
RadioZet.pl/”Pudelek"/"Jastrząb Post”
Gwiazdy, które straciły dzieci. Ich tragedie poruszyły całą Polskę [FOTO]
