slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Magda Gessler opowiedziała o utracie dziecka. „Ja bym umarła i miałam tego świadomość”

2 min. czytania
02.04.2024 09:56

Magda Gessler pojawiła się w programie „Autentyczni” w TVN. Opowiedziała w nim o utracie dziecka. – Ryzykowałam życie – powiedziała gwiazda „Kuchennych rewolucji”.

Magda Gessler opowiedziała o utracie dziecka. „Ja bym umarła i miałam tego świadomość”
fot. Wojciech Olkusnik/East News
slot: billboard
slot: billboard

Magda Gessler pojawiła się w programie „Autentyczni”. Została w nim zapytana, jak poradziła sobie z trudnym przeżyciem, jakim bezsprzecznie była utrata dziecka.

Redakcja poleca

Magda Gessler szczerze o utracie dziecka

Zapytana o traumatyczne przeżycie, Gessler wróciła do wspomnień z tragicznego pobytu w Hiszpanii. Wyznała, że zdawała sobie sprawę z tego, że ważą się jej losy. Tamtejsze prawo stawia bowiem ochronę dziecka ponad ratowaniem życia matki.

– To było bardzo trudne doświadczenie, dlatego że to nie była tylko utrata dziecka, ale też to była sytuacja, w której mój mąż nie do końca był przekonany, że ja chciałam tego dziecka, a ja ryzykowałam w tym momencie życiem, dlatego, że w Hiszpanii jak odchodzą wody płodowe w 5. miesiącu ciąży, nie broni się matki, tylko broni się dziecka. Czyli gdyby było zakażenie poporodowe, ja bym umarła i miałam tego świadomość – wyznała.

Redakcja poleca

Specjaliści toczyli walkę o dziecko. Magda Gessler wyjaśniła, że przez miesiąc była pod opieką lekarzy. Ostatecznie mąż Gessler był zmuszony przewieźć dziecko do szpitala, gdzie podjęto próbę uratowania życia dziecka.

Trzymano mnie, żeby to dziecko urosło i żeby mogło żyć. To było wielkie nieszczęście, że to nie była odpowiednia klinika, mimo że prywatna i dobra, że mój mąż musiał wieźć to dziecko przez całe miasto do odpowiedniego szpitala, gdzie tego dziecka nie odratowano – powiedziała.

Redakcja poleca

Magda Gessler przeżyła tragedię

Volkhart Müller, ówczesny mąż restauratorki i ojciec jej syna, marzył o córce i wieść o tym, że zostanie tatą po raz drugi, miała napawać go radością. „Półtora roku po narodzinach Tadeusza zaszłam ponownie w ciążę. Okazało się, że tym razem będzie to upragniona przez Volkharta córka, nasza radość była więc ogromna. Ale nie czułam się najlepiej, a badania nie wypadły zbyt optymistycznie” – wspominała w swojej autobiograficzne książce restauratorka.

Śmierć córki była dla Magdy Gessler traumatycznym przeżyciem. Razem z mężem pogrążyła się w rozpaczy. „Anna Wanda Müller przeżyła dwa tygodnie. Jej śmierć kompletnie nas zdruzgotała. Świat wokół przestał istnieć, znaleźliśmy się w jakimś ciemnym lochu cierpienia, dokąd nie docierało żadne światło, żadna nadzieja, skąd nie widać było żadnego wyjścia” – napisała Magda.

Źródła: Radio ZET/TVN - Autentyczni/TVN.pl/Viva.pl/"Magda"

Nie przegap
slot: leaderboard_pod_art