Maryla Rodowicz opowiedziała o swoich adoratorach. Jeden zrzuca dla niej sutannę
Maryla Rodowicz nie narzeka na brak zainteresowania ze strony mężczyzn, szczególnie od momentu, w którym stała się singielką. Gwiazda opowiedziała o swoich adoratorach, wśród których znaleźli się również księża. Jeden z nich ma zrzucać dla królowej polskiej estrady sutannę…
Maryla Rodowicz od połowy lat 80. do 2021 roku była związana z Andrzejem Dużyńskim. Para w 1987 roku doczekała się dziecka, dwa lata później ślubowała sobie miłość i wierność. Niestety w ostatnich latach zaczęło się między nimi psuć. Relacji Rodowicz i Dużyńskiego nie dało się już naprawić – ich historia skończyła się długim, medialnym rozwodem.
Zobacz też: Maryla Rodowicz w wyzywającym stroju. „Te gołe nogi, te kabaretki”
Czy Maryla Rodowicz ma partnera? Gwiazda szczerze o swoich adoratorach
Maryla Rodowicz na brak zainteresowania ze strony mężczyzn nigdy nie musiała narzekać. Przed laty w stolicy głośno było o romansie wokalistki z Danielem Olbrychskim (który przez lata nie mógł pogodzić się z tym, że został przez nią odrzucony), z kolei w Opolu mówiło się o tym, jak Rodowicz biegała nago uciekając hotelowym korytarzem przed jednym ze swoich ex-chłopaków.
Choć królowa polskiej estrady ma dziś 77-lat, to zainteresowanie mężczyzn jej osobą nie maleje. W rozmowie z „Super Expressem” Rodowicz wyznała, że ma masę adoratorów – w różnym wieku, o różnych profesjach. - Zakochanych we mnie wielbicieli jest dużo. Tydzień temu grałam koncert, podczas którego na scenę weszli chłopcy w wieku 13-14 lat. Napisali do mojej chórzystki, że będą też na kolejnym i znowu chcieliby wejść na scenę, bo mnie bardzo kochają – powiedziała ze śmiechem.
- Mam jednego takiego zakochanego, który jest marynarzem. Jednego miesiąca jest na statku, a drugiego jeździ na koncerty – dodała gwiazda.
Co ciekawe, do fandomu Maryli Rodowicz należą również duchowni. Jeden z nich ma nawet zrzucać dla swojej idolki sutannę. - Mam też takiego fana, który jest księdzem. Księży mam zresztą bardzo dużo. Zakochanych. I to jak! -- Ten, o którym mówię, odprawia mszę, po niej zrzuca sutannę, wkłada porwane dżinsy i przyjeżdża na koncert – mówiła wyraźnie zadowolona Maryla Rodowicz.
Metamorfoza Maryli Rodowicz
Nie dość, że Maryla Rodowicz wróciła w ostatnich latach na rynek „singielek”, to jeszcze przeszła niemałą metamorfozę. Gwiazda intensywnie trenuje, co poskutkowało zrzuceniem aż 20 kilogramów. Na ostatnim koncercie, podczas imprezy „Roztańczony PGE Narodowy” wokalistka miła na sobie podkreślający kształty gorset i pończochy.
Odmieniona Rodowicz bryluje na „Roztańczonym PGE Narodowym”. Pokazała pazur
- TVP nie pokazała występu Dody na Roztańczonym Narodowym. W komentarzach burza
- Szokujące sceny w programie Rogalskiej. Prowadząca pobiła się z gościnią
- Zenek Martyniuk przeżył koszmar. Rodzinna tragedia nim wstrząsnęła
Tu się dzieje
