Rutkowski kupi synowi samochód na komunię. „Jest wstępnie zamówiony”
Krzysztof Rutkowski nie kryje się z tym, że lubi bogactwo i pławi się w pieniądzach. Eksdetektyw lubuje się w organizowaniu wystawnych przyjęć – wystarczy wspomnieć o jego ślubie z Mają Rutkowski czy też hucznym świętowaniu urodzin syna, Krzysztofa Rutkowskiego Juniora. Celebryta nie żałuje swojemu dziecku. Okazuje się, że prezentem z okazji Pierwszej Komunii Świętej będzie… samochód.
Krzysztof Rutkowski lubi pieniądze i lubi się nimi chwalić, co powoduje, że internauci często kpią z eksdetektywa. Celebryta jednak nie przejmuje się krytyką i chętnie pokazuje, na co wydaje zarobione środki. Już w maju czeka nas królewski ślub Rutkowskich – tym razem kościelny, oczywiście połączony z weselem. Dzień po uroczystości małżonkowie będą świętować Pierwszą Komunię Świętą Juniora. Już wiadomo, że będzie na bogato.
Krzysztof Rutkowski sprezentuje synowi samochód na pierwszą komunię
Synowi Krzysztofa Rutkowskiego niczego nie brakuje. Junior co roku ma wyprawiane huczne urodziny. Młodzian świętował już na imprezach w temacie Harry’ego Pottera, gry Minecraft czy Roblox. Ostatnie urodziny mogły pochłonąć nawet ponad 100 tys. zł, a goście mieli do dyspozycji laser games czy escape rooms. Junior otrzymał oczywiście sporo prezentów, ale też dużo kopert z pieniędzmi. 10-latek przekazał zebrane środki na cele charytatywne.
Krzysztof Rutkowski Junior w maju przystąpi do Pierwszej Komunii Świętej. Nie zabraknie oczywiście gości oraz prezentów. Okazuje się, że rodzice szykują dla 10-latka coś niesamowitego. Chłopiec otrzyma samochód.
– Samochód na pewno chyba dostanie, ale jaki to zobaczymy, bo jednak takiemu dziecku to cały czas się zmienia. [...] Samochód jest wstępnie zamówiony, nie wiem jednak, czy nie będzie zmiany. Większość osób mu daje właśnie pieniądze już chyba od trzech lat na urodziny. Dziecko może sobie coś uzbierać, kupić, zainwestować nawet. I ja też go uczę. On naprawdę jest oszczędny i szanuje pieniądze. Pamiętam jednak, że niedawno, gdy były jego urodziny, poświęcił swoje pieniądze dla dzieci z Ukrainy. Oddał wszystko. Mnie to wzruszyło i to była jego decyzja – tłumaczyła Maja Rutkowski w rozmowie z Faktem.
Maja Rutkowski zaznaczyła, że dla jej syna liczy się oczywiście duchowy wymiar przyjęcia pierwszej komunii. Chłopiec nie ociąga się z uczeniem modlitw, a jego oceny w szkole są często celujące. Żona eksdetektywa przyznaje, że jest niesamowicie dumna z Juniora.
Źródło: Radio ZET/Fakt
Tu się dzieje
