Obserwuj w Google News

Katarzyna Skrzynecka zdradza kulisy odejścia z „Twoja twarz brzmi znajomo”

2 min. czytania
17.01.2023 23:07

Katarzyna Skrzynecka w rozmowie z Magdaleną Mołek zabrała głos w sprawie nieoczekiwanego przed wszystkich odejścia z programu „Twoja twarz brzmi znajomo”. Była jurorka opowiedziała o kulisach tego zdarzenia i zdradziła, czy ma żal do Polsatu.

Katarzyna Skrzynecka
fot. Wojciech Olkusnik/East News

Katarzyna Skrzynecka już nie zasiądzie w jury „Twoja twarz brzmi znajomo”. Odejście miało nie być jej decyzją. Z programu wcześniej wyleciał Michał Wiśniewski, a Piotr Gąsowski stwierdził, że również odchodzi. Katarzyna Skrzynecka zachowanie byłego już prowadzącego program Polsatu nazwała „bohaterskim gestem honoru”. Wiadomo już, że w nowej edycji „Twoja twarz brzmi znajomo” w jury zasiądą Małgorzata Walewska, Robert Janowski i Paweł Domagała.

Zobacz także:  „TTBZ 18”. Oto pełna lista uczestników programu. Są zaskoczenia

Twoja twarz brzmi znajomo: Katarzyna Skrzynecka o kulisach odejścia

Katarzyna Skrzynecka pojawiła się w programie Magdy Mołek „W moim stylu”. Odejście gwiazdy z show Polsatu było jednym z pierwszych tematów. Katarzyna Skrzynecka do końca nie wie, jakie były powody tej szokującej decyzji.

- Mnie nie było dane poznać powodów decyzji, ale no takie decyzje bywają i zdarzają się w tego typu programach rozrywkowych, jest to naturalne, w tej formule, że częściej lub rzadziej obsada programu, czy prowadzący, czy jurorzy się zmieniają po to, żeby - no jak twierdzi stacja - tak to motywuje, żeby odświeżyć format, żeby były nowe twarze – tłumaczyła Katarzyna Skrzynecka.

Redakcja poleca

Gwiazda kontynuowała, że oczywiście z decyzjami nikt nie dyskutuje i należy to uszanować, ponieważ „tak to bywa w tych programach”. Katarzyna Skrzynecka przypomniała, że w show ważni są uczestnicy.

Była jurorka zapewniła, że zawsze stara się znaleźć plusy zaistniałych sytuacji i nie rozpamiętuje, dlaczego stało się tak, a nie inaczej. Woli przyjąć wszystko z pokorą.

- Wolę sobie nie fundować takiej spiskowej wizji świata, staram się zawsze widzieć raczej lepsze strony i nie doszukiwać się jakiejś prawidłowości i powodów do poczucia się odsuniętą, pokrzywdzoną, po co, za co, dlaczego i dlaczego ja. Wolę uznawać z pokorą, że tak po prostu się zdarza i tak bywa. I tyle, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Trzeba się zbierać do jakichś nowych projektów, które mogą się zdarzyć za chwilę. I oby się zdarzyły – opowiadała Katarzyna Skrzynecka.

Galeria
9 Zobacz galerię
fot. EAST NEWS