Joanna Liszowska rzuca aktorstwo? Zadebiutuje w nowej roli. "Mam motylki w brzuchu"
Joanna Liszowska porzuci aktorstwo dla nowej pasji? Aktorka poinformowała, że została liderką zespołu Lisha&The Men, z którym wystąpi podczas festiwalu w Sopocie. Czy jesteśmy świadkami narodzin nowej gwiazdy krajowej estrady?
Joanna Liszowska to jedna z najpopularniejszych polskich aktorek. Rozpoznawalność przyniosły jej role w takich produkcjach jak "Na dobre i na złe", "Tylko miłość" i "Przyjaciółki". Wielokrotnie jednak pokazywała, że nieobce jej także występy w roli wokalistki. Okazuje się, że Joanna już niedługo po raz kolejny będzie starała się zachwycić swoim głosem publiczność. Gwiazda poinformowała, że przed nią debiut w roli liderki muzycznej grupy Lisha&The Men.
Joanna Liszowska wystąpi w Sopocie. Lisha&The Men gwiazdami festiwalu "Top Of The Top"
Jak informuje "Super Express", Joanna Liszowska może oficjalnie nazwać się wokalistką zespołu. Aktorka dołączyła do grupy Lisha&The Men, w której gra między innymi Tomek „Konfi” Konfederak. Gitarzysta występował w zespole Ha-Dwa-O!, znanej z hitu "Zatrzymaj mnie". Trzecim członkiem nowej formacji został kompozytor i gitarzysta Piotr „Miki" Mikołajczak.
- W naszej muzyce nie najważniejsza jest siła głosu, której wcześniej wykorzystanie wydawało mi się obowiązkowe, tylko siła spokoju. Żeby to było wiarygodne i prawdziwe, to nie mogę udawać, że jestem spokojna, wyciszona. Musiałam się wyciszyć, znaleźć harmonię, jasność, wrażliwość. To jest dla mnie ciekawe przeżycie, bo to trochę odkrywanie siebie na nowo - opowiadała Joanna w rozmowie z tabloidem.
Przed Liszowską debiut na wyjątkowej imprezie. Lisha&The Men wystąpią bowiem na sopockim festiwalu "Top Of The Top" z piosenką "Zatańcz". Aktorka nie ukrywa, że choć posiada wokalne doświadczenie, bardzo się denerwuje.
Joanna Liszowska została piosenkarką. Aktorka gwiazdą sopockiego festiwalu
Choć Liszowska nie jest amatorką, w wywiadzie zdradziła, że zapisała się na lekcje śpiewu. Zdaje sobie sprawę, że debiut na jednym z największych polskich festiwali muzycznych to nie lada wyzwanie i chce wypaść jak najlepiej.
- Mam stres i on wcale nie jest lekki. Nie oszukujmy się. Mam motylki w brzuchu i umieram z ciekawości, co z tego wszystkiego wyniknie. Mam nadzieję, że samo dobre. Wszyscy wiemy, że ten festiwal ma wspaniałą publiczność, która kocha muzykę. Wydaje mi się, że jest bardzo otwarta na muzykę i ma chęć pozytywnego odbioru. Myślę, że to dobre miejsce, żeby zadebiutować - opowiadała.
Piosenka "Zatańcz" ma być utrzymana w klimacie lat 90. z wyraźnymi wpływami muzyki elektronicznej, być może więc porwie sopocką publiczność do szalonej zabawy. Pozostaje trzymać kciuki za nowy projekt Joanny Liszowskiej. Na szczęście gwiazda nie wspomniała słowem o tym, że dla muzyki porzuci aktorstwo.
- TVP już wybrało reprezentanta na Eurowizję 2024? Fani konkursu dobrze go znają
- Stanowski wypłaci Janoszek ogromne odszkodowanie? Złamał zakaz sądu
- Lil Tay jednak żyje. 14-latka dementuje informację o swojej śmierci. "Jestem załamana"
Gwiazdy, które prowadziły pod wpływem alkoholu. Kto jechał "na gazie"? [GALERIA]
Tu się dzieje
