Zamordowano znanego dziennikarza. Policjant podejrzany o zabójstwo
Nie żyje Jesse Baird. Znany australijski prezenter został zamordowany we własnym domu. Głównym podejrzanym o zabójstwo jest jego były partner, 28-letni policjant.
![Jesse Baird nie żyje. Głównym podejrzanym o zabójstwo jest jego były partner Jesse Baird nie żyje. Głównym podejrzanym o zabójstwo jest jego były partner](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/plotki/jesse-baird-nie-zyje-glownym-podejrzanym-o-zabojstwo-jest-jego-byly-partner/22763439-1-pol-PL/Zamordowano-znanego-dziennikarza.-Policjant-podejrzany-o-zabojstwo_content.png)
Jesse Baird nie żyje. Media na całym świecie piszą o śmierci australijskiego prezentera, który został zamordowany w swoim domu. Głównym podejrzanym o zabójstwo jest policjant, któremu postawiono już zarzuty. Jesse Baird miał zaledwie 26 lat i prowadził poranny program „Studio 10”. Niespodziewanie dziennikarz przestał pojawiać się w pracy, a prasa poinformowała o jego zaginięciu. Rozpoczęto poszukiwania, a wkrótce w jednym ze śmietników odnaleziono jego rzeczy osobiste. To, co odkryto później, mrozi krew w żyłach.
Jesse Baird nie żyje. Głównym podejrzanym o zabójstwo jest jego były partner
Krótko po tym jak poszukujący Jessego Bairda odnaleźli w śmietniku jego telefon komórkowy, karty i ubrania, w domu zmarłego na przedmieściach Sydney natrafiono na ślady krwi. O zabójstwo dziennikarza podejrzany jest jego były partner, 28-letni policjant, Beaumont Lamarre-Condon. Mężczyzna jest też oskarżony o zabójstwo nowego ukochanego prezentera.
Śledczy ustalili, że rozstanie Jassego Bairda i Beaumonta Lamarre-Condona miało być dość burzliwe. Podejrzenia funkcjonariuszy wzbudził też fakt, że oskarżony policjant przestał pojawiać się w pracy. Policji nie udało się odnaleźć ciał ofiar, lecz namierzono już furgonetkę, którą miały być przewożone zwłoki.
Australijczycy nie mogą uwierzyć w śmierć lubianego prezentera, który codziennie budził ich w programie śniadaniowym. W sieci znalazła się masa komentarzy zrozpaczonych widzów. Internauci są zszokowani ostatnimi doniesieniami i przesyłają kondolencje bliskim dziennikarza i jego partnera.
„To naprawdę złamało mi serce. Taki utalentowany, miły, zabawny, dobry człowiek. (…) Wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół”, „To druzgocące wieści. Zabrano dwie piękne dusze”, „Był pełen życia i miał jeszcze tyle do zrobienia. To ogromny szok i wielki smutek” - łączyli się w bólu w komentarzach.
Źródło: Radio ZET/cnn.com/Plejada