0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Jerzy Stuhr będzie zarabiał na wypadku. Chce wydać książkę

2 min. czytania
28.07.2023 10:27

Sprawa wypadku Jerzego Stuhra powróciła jak bumerang. Aktor, który będąc pod wpływem alkoholu potrącił motocyklistę, twierdzi obecnie, że nie ma za co przepraszać, bo „nic nikomu nie zrobił”. Okazuje się, że gwiazdor zamierza wydać książkę, w której opowie o okolicznościach wypadku.

Jerzy-Stuhr-będzie-zarabiał-na-wypadku-Chce-wydać-książkę-i-zarobi-na-niej-krocie
fot. PIOTR KAMIONKA/REPORTER

W ostatnich dniach Jerzy Stuhr narobił w mediach sporego zamierzania. Gwiazdor udzielił wywiadu Plejadzie, w którym  opowiedział nie tylko o nawracającym raku, lecz także słynnym wypadku. Do kolizji z motocyklistą doszło w październiku 2022 roku. Aktor miał wtedy 0,7 promila alkoholu we krwi i próbował zbiec z miejsca zdarzenia.

Redakcja poleca

Jerzy Stuhr prowadził pod wpływem alkoholu. Teraz mówi, że to „błahostka”

Władze skazały go wtedy na grzywnę w wysokości 200 stawek dziennych, 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz nakaz wpłacenia 6 tysięcy złotych na fundusz postpenitencjarny. Stuhr starał się o obniżenie wyznaczonej kary, ale sąd drugiej instancji podtrzymał wyrok pierwszej.

W najnowszej rozmowie z Plejadą Jerzy Stuhr stwierdził jednak, że „nie czuje się winny” tamtej sytuacji, bo „przecież nic nikomu nie zrobił”. Stanowisko gwiazdora całym sercem poparła m.in. Krystyna Janda, a w efekcie, fani zarzucili jej nieuzasadnione poczucie wyższości. Do słów aktora mniej przychylnie podeszli polscy internauci, którzy  od kilku dni linczują go za brak jakiejkolwiek samokrytyki.

Toczącą się w mediach burzę postanowił złagodzić sam aktor, który wydał oświadczenie odnoszące się do kontrowersyjnego już wywiadu. W liście do Plejady Stuhr stwierdził, że nie miał złych intencji, a czytelnicy opacznie zrozumieli sens jego wypowiedzi.

Jerzy Stuhr będzie zarabiał na pijackim rajdzie. Zamierza wydać książkę

Pudelek twierdzi jednak, że skromność aktora może być jedynie udawana, ponieważ Stuhr miał w planach napisanie książki, w której powróci do sprawy wypadku. Serwis zaznaczył, że temat przyszłej publikacji poruszono także podczas rozmowy z Plejadą. Wygląda na to, że aktor, który traktuje kolizję jako „błahostkę”, zamierza na niej sowicie zarobić. Dzieło ma ukazać się wraz z końcem listopada.

- W Wydawnictwie Literackim z końcem listopada wyjdą moje pamiętniki, w których odniosę się do tego oficjalnie. Tragedia zacznie się w dniu, w którym straciłem prawo jazdy – mówił w Plejadzie.

„Super Express” podaje natomiast, że pamiętniki Stuhra już na samym początku wzbogacą go o kilkadziesiąt tysięcy złotych.

- Za wydanie książki już na „dzień dobry” Jerzy Stuhr zarobi nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych, które są zaliczką, a jeśli pozycja będzie się dobrze sprzedawać, co kilka miesięcy będą spływać do niego kolejne kwoty wynagrodzenia – czytamy.

Jerzy Stuhr / Borys Szyc / Joanna Liszowska
10 Zobacz galerię
fot. TRICOLORS/East News / Artur Zawadzki/REPORTER / TRICOLORS/East News

RadioZET.pl/pudelek.pl/se.pl