Obserwuj w Google News

Jerzy Stuhr jest w złym stanie. Mówi o chorobie: „Ponownie pojawił się rak”

2 min. czytania
26.07.2023 11:00

Wszystko wskazuje na to, że Jerzy Stuhr zamierza podreperować swój zszargany wizerunek. Aktor w rozmowie z Plejadą wrócił pamięcią do słynnej jazdy po pijaku, której obecnie chyba wcale nie żałuje. Gwiazdor opowiedział także o stanie swojego zdrowia, które w ostatnim czasie nieco podupadło.

Jerzy-Stuhr-szczerze-o-chorobie-Ponownie-pojawił-się-rak
fot. Beata Zawrzel/REPORTER

Mimo znaczących osiągnięć w dorobku artystycznym Jerzy Stuhr zdążył zasłynąć w show-biznesie jako osoba prowadząca pojazd pod wpływem alkoholu. 17 października 2022 roku gwiazdor „Seksmisji” został zatrzymany z powodu kolizji z motocyklistą. Aktor miał wtedy 0.7 promila alkoholu we krwi, a z miejsca zdarzenia usiłował zbiec.

Redakcja poleca

Jerzy Stuhr udzielił wywiadu po wypadku z motocyklistą

Po wypadku z udziałem osoby trzeciej Stuhr spuszczał głowę i przekazywał mediom, że bardzo żałuje swojego czynu. Ze stanowiska tego wycofał się jednak niedawno, twierdząc, że „czuje się niewinny” i „przecież nic nikomu nie zrobił”. Za tamten występek gwiazdor dostał trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów, musiał zapłacić grzywnę w wysokości 200 stawek dziennych oraz 6 tysięcy złotych wpłaty na fundusz postpenitencjarny.

O głośnym incydencie z przeszłości Stuhr opowiedział w najnowszej rozmowie z Plejadą, w której przyznał się również, jak miewa się stan jego zdrowia. Przypomnijmy, że  w maju gwiazdor trafił na oddział intensywnej terapii, o czym informował jego syn Maciej. 76-latek był o krok od śmierci przez nawrót raka krtani, a w szpitalu zasądzono o koniecznej operacji. Po raz pierwszy Stuhr usłyszał o raku w 2011 roku. O sytuacji z OIOM-u opowiedział w najnowszym wywiadzie.

- Miałem umówiony termin operacji przełyku, jednak po badaniach lekarze zorientowali się, że ponownie pojawił się rak. Sytuacja mocno się skomplikowała. Spędziłem w szpitalu trzy tygodnie, przeszedłem operację. Teraz żyję chwilą. Czuję się dobrze, choć wciąż jestem słaby, z trudem nawet spaceruję. Do tego ostatnio przewróciłem się na elektrycznym rowerze i trochę pokiereszowałem. Na razie dochodzę do siebie. Liczę, że wrócę do formy – mówił.

Jerzy Stuhr szczerze o nawracającym raku

Choroba Stuhra mocno odbiła się na jego codziennym życiu. Aktor przewartościował sobie niektóre sprawy, a także zmienił swoje zachowanie wobec niektórych zjawisk.

- Choroba przewróciła cały mój system wartości i nawet nie wiem, kiedy to się stało. Jestem dzisiaj innym człowiekiem, bardziej tolerancyjnym w opiniach. Dawniej byłem agresywny i krytyczny, obecnie już tak nie oceniam. Obserwuję świat zza szyby, przez szkiełko. Gdy ludzie się kompromitują, nie wkurza mnie to, bardziej śmieszy – przyznał.

Gwiazdor utrzymuje także, że jest już doświadczony w chorowaniu i wie, skąd powinien czerpać energię do życia.

- Dotarło do mnie, że energię do działania trzeba znaleźć w trochę inny sposób, a mianowicie zasadą małych kroków i konsekwencją w działaniu. Jeśli coś zaplanuję, muszę dążyć do celu, nawet jeśli będzie to trwało o wiele dłużej. Pomaga mi w tym moja obowiązkowość i doświadczenie w chorowaniu – czytamy w wywiadzie.

Jerzy Stuhr / Borys Szyc / Joanna Liszowska
10 Zobacz galerię
fot. TRICOLORS/East News / Artur Zawadzki/REPORTER / TRICOLORS/East News

RadioZET.pl/plejada.pl