Kurski odpowiada na zarzuty nowych władz TVP. „Poniosą surowe konsekwencje”
Jacek Kurski skomentował działania Bartłomieja Sienkiewicza i nowych władz Telewizji Polskiej. Minister kultury złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez byłego prezesa TVP, a nowe szefostwo na Woronicza zawiadomiło prokuraturę o „szeregu nieprawidłowości”. Jacek Kurski zapowiedział, że jego przeciwnicy „poniosą surowe konsekwencje”.
Odkąd władzę w Polsce przejęła Koalicja 15 października, Jacek Kurski zmaga się z masą problemów. Najpierw Donald Tusk pozbawił go posady w Banku Światowym w Waszyngtonie, a teraz były prezes Telewizji Polskiej został obrzucony oskarżeniami przez nowe władze mediów publicznych. 22 marca minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz przekazał, że złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Jacka Kurskiego. W ślad polityka Koalicji Obywatelskiej poszły nowe władze TVP, które zawiadomiły prokuraturę o „szeregu nieprawidłowości przy zawieraniu umów, w których zaciągane były wielomilionowe zobowiązania, co narazić mogło TVP na szkodę wielkich rozmiarów”. Jak na te zarzuty zareagował Jacek Kurski?
Jacek Kurski uderza w Bartłomieja Sienkiewicza. „Uzurpator”
Jacek Kurski szybko odpowiedział na zarzuty ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza. „Nie wiem, co zażył dzisiaj ppłk. Sienkiewicz, ale musiała być to końska dawka. Uzurpator, który dla zabicia pluralizmu medialnego w Polsce od 3 miesięcy bezprawnie likwiduje TVP, donosi na tych, którzy ją postawili na nogi. Jeszcze dzisiaj informacja nt. dalszych kroków w odpowiedzi na tę hucpę” - napisał na portalu X (dawniej Twitter). Więcej o działaniach nowych władz mediów publicznych powiedział w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl.
Jacek Kurski krytykuje nowe władze TVP. „Skala bezprawia nie ma precedensu”
Były prezes Telewizji Polskiej uważa, że jej nowe szefostwo szkodzi mediom publicznym. Jacek Kurski mówi o spadającej oglądalności i masowych zwolnieniach. - Skala bezprawia, jakiego dopuszcza się Koalicja 13 grudnia wobec Telewizji Polskiej, nie ma precedensu co najmniej od stanu wojennego. Masowo wyrzuca się ludzi z pracy, nadużywa zwolnień dyscyplinarnych pod byle pretekstem; demontowany i wywożony jest majątek, w tym najnowocześniejsze studia i sprzęt, niszczona scenografia; dramatycznie spada oglądalność (w szczególności TVP Info) - wymieniał.
Zdaniem Jacka Kurskiego likwidacja TVP była bezprawna, a ponieważ została przeprowadzona pod pretekstem przejęcia mediów publicznych, nie ma mocy prawnej. Oskarżenia Bartłomieja Sienkiewicza uważa za „ogólnikowe” i „mające jedynie poprawić humor ich autorom”. Były prezes TVP zapowiedział jednak, że osoby odpowiedzialne za zmiany w mediach publicznych „poniosą surowe konsekwencje”.
- Zebranie wszystkich informacji na temat skali tych bezprawnych, niszczycielskich działań wobec TVP zaowocują złożeniem wielkiego aktu oskarżenia wobec uzurpatorów z Koalicji 13 grudnia. Winni bezprawnej dewastacji Telewizji Polskiej, winni recydywy monopolu informacyjnego w Polsce oraz wszyscy, którzy im w tym wewnątrz TVP pomagają, poniosą surowe konsekwencje - zapowiedział w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl.
Źródło: Radio ZET/Wirtualne Media
Tu się dzieje
