Prokuratura zajmie się Jackiem Kurskim. TVP złożyła zawiadomienie
Czarne chmury zgromadziły się nad Jackiem Kurskim. Były prezes Telewizji Polskiej zostanie prześwietlony przez prokuraturę, która zajmie się nieprawidłowościami w umowach. TVP poinformowała, że nie wyklucza możliwości popełnienia przestępstw przez mężczyznę.
Jacek Kurski przez cztery lata obejmował stanowisko prezesa Telewizji Polskiej. Funkcję tę nadano mu w 2016 roku, a jego przybycie do mediów publicznych trwale związało się z promowaniem kultury niskiej.
TVP rozlicza Jacka Kurskiego
To właśnie za jego kadencji TVP trwoniła publiczne pieniądze na wszelkiej maści imprezy telewizyjne, których obowiązkowym elementem były m.in. koncerty muzyków disco polo. Decyzje Kurskiego doprowadziły również do tego, że z anteny trwale wycofały się kabarety, a polskie produkcje telewizyjne zaczęły być wypierane przez tureckie czy ukraińskie telenowele.
Oprócz tego Telewizja Polska stała się złotym źródłem dochodu gwiazd „dobrej zmiany”. O astronomicznych zarobkach co niektórych pracowników TVP informował m.in. Onet, który na początku roku ujawnił wysokość miesięcznych zarobków Joanny Kurskiej. Żona byłego prezesa spółki miała zgarniać ok. 117 tysięcy złotych miesięcznie.
Quiz: To gwiazdy TVP, TVN czy Polsatu? Zgadnij, gdzie pracują
Nieprawidłowościom związanym z dużymi wydatkami za czasów prezesury Jacka Kurskiego, przygląda się właśnie sama spółka, która pod koniec grudnia postawiona została w stan likwidacji. W poniedziałek 25 marca Telewizja Polska przekazała w oficjalnym komunikacie, że złożyła do prokuratury zawiadomienie o „szeregu nieprawidłowości przy zawieraniu umów, w których zaciągane były wielomilionowe zobowiązania, co narazić mogło TVP na szkodę wielkich rozmiarów”.
Jacek Kurski ma kłopoty
Przedstawiciele spółki przekazali w uzasadnieniu, że kontrola skupiać się będzie na działaniach Jacka Kurskiego i osób będących członkami Zarządu oraz Rady Nadzorczej. Zawiadomienie złożono w prokuraturze 21 marca 2024 roku.
„Telewizja Polska S.A. w likwidacji nie wyklucza, że zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstw będzie uzupełniane o kolejne wątki, gdyż kontrola i szczegółowa analiza dokumentacji w Spółce prowadzone są nadal na szeroką skalę” – czytamy.
Źródło: Radio ZET/TVP
Tu się dzieje
