Internauci grożą śmiercią żonie Stuhra. Jej wpis rozpętał burzę
Katarzyna Błażejewska-Stuhr mierzy się w ostatnich dniach z potężnym hejtem. Wszystko za sprawą instagramowego wpisu, w którym nawiązywała do wypowiedzi żony Macieja Wąsika. Wypowiedź dietetyczki podzieliła internautów. Część z nich nie kryje oburzenia i grozi jej… śmiercią.
O Katarzynie Błażejewskiej głośno zrobiło się, kiedy na jaw wyszło, że skradła serce Macieja Stuhra. W 2015 roku odbył się cichy ślub zakochanych, a rok później na świat przyszedł ich syn Tadeusz. Para do dziś uchodzi za jedną z najbardziej zgranych w polskim show-biznesie. Oprócz wielkiego uczucia, łączą ich również podobne poglądy i chęć angażowania się w inicjatywy społeczne.
Katarzyna Błażejewska-Stuhr odniosła się do słów Romy Wąsik
Zarówno Stuhr, jak i jego żona często komentują w mediach społecznościowych aktualną sytuację w kraju, w tym również kwestie polityczne. Ostatnio dietetyczka zdecydowała się nawiązać do aresztowania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, a konkretnie do wypowiedzi żony drugiego z posłów.
Roma Wąsik na antenie TV Republika opowiedziała o swojej codzienności bez męża. - Wszystko stoi, kubek z herbaty, kluczyki, które gdzieś rzucił. I takie prozaiczne rzeczy — jest za zimno, trzeba zrobić cieplej. Ale jak? To zawsze robił on. (...) Wie Pani redaktor, ja dzisiaj jak do niego przyszłam, to się zapytałam, jak mam zwiększyć temperaturę na tym urządzeniu, żeby zrobiło się odrobinę cieplej. Wytłumaczył mi – opowiadała.
Błażejewska-Stuhr na Instagramie napisała natomiast: - Męża nie ma, zimno jest. Na szczęście mąż nie łamał prawa, więc jest w pracy, a nie w więzieniu. A co ważniejsze ja wiem, co zrobić i gdzie szukać pomocy, kiedy jej potrzebuję.
Żona aktora nie unikała aluzji, nie spodziewała się jednak, jak wielką burzę wywołała. Okazuje się, że kobieta ma podstawy, by obawiać się o swoje życie…
Żona Macieja Stuhra otrzymuje pogróżki
W rozmowie z Plejadą dietetyczka zdradziła, że po opublikowaniu posta wylała się na nią fala hejtu. Internauci ją obrażają, a niektórzy z nich wysyłają nawet pogróżki. - Groźby śmierci, które dostaję i wyzwiska w ilościach masowych są bardzo nieprzyjemne i mam ogromny żal, że ten post został przedrukowany. Moje social media są dla moich obserwatorów, którzy rozumieją, co piszę – wyznała.
Następnie dodała, że nie spodziewała się tak gwałtownej reakcji, zwłaszcza, że sporo osób zrozumiało jej wpis opacznie. - Wydaje mi się to kuriozalne i sądzę, że każdy, kto przeczytał post, wie, o czym on jest – mówiła.
Źródło: Radio ZET/Plejada.pl
- Wpadka w TVP Info. Mężczyzna zaczął krzyczeć do kamery
- Przed laty brylowała na ekranach. Słynna dziennikarka wraca do TVP Info
- Piotr Kraśko zakpił z polityka PiS. Zabawny komentarz w „Faktach” TVN
Gwiazdy, które krytykują Kościół. Nie gryzą się w język, gdy mowa o religii
Tu się dzieje
