Obserwuj w Google News

Horror Anity z "Sanatorium miłości". Przeżyła koszmar na wakacjach z wnukami

2 min. czytania
04.07.2023 19:20

Anita Nowicka z "Sanatorium miłości 5" przeżyła nieprzyjemną przygodę na lotnisku. Uczestniczka randkowego show TVP udała się na wakacje z wnukami, lecz w drodze powrotnej miała ogromnego pecha. Przez tamto wydarzenie zdradziła się do zagranicznych wczasów. 

Anita z "Sanatorium miłości"
fot. Artur Zawadzki/REPORTER/EAST NEWS

Anita Nowicka była uczestniczką 5. edycji "Sanatorium miłości 5". Majętna dentystka z Bydgoszczy budziła ogromne emocje z powodu swoich wypowiedzi na temat pieniędzy. Nie ukrywała, że szuka mężczyzny dobrze ustawionego finansowo i z polotem. Nie interesowały jej "biedne" randki o szklance wody czy przy tanim winie. Wydawało się, że chwalący się norweską emeryturą Darek będzie w stanie jej zaimponować, ale kuracjusz "spalił się" przez swoje maniery podczas randki w jacuzzi

Redakcja poleca

Anita z "Sanatorium miłości" przeżyła koszmar na lotnisku 

Po programie Anita Nowicka nadal wiedzie życie singielki. Sporo uwagi poświęca trójce swoich wnuków. W zeszłym roku Anita zabrała je na wakacje do duńskiego Legolandu. Niestety podróż nie odbyła się bez problemów, po których gwiazda "Sanatorium miłości" do dzisiaj ma traumę. 

Anita opowiedziała w "Pytani na śniadanie", co przydarzyło jej się na lotnisku w dniu powrotu do Polski. Czekając z synem i dwójką wnucząt na lot, poszli razem odwiedzić sklepy z zabawkami.

- Mój wnuk ma wyjątkowy talent do odszukiwania najdroższych klocków. Wynalazł takie za tysiąc złotych i bardzo je chciał. Były pertraktacje z rodzicami. Ostatecznie wnuk zgodził się rozbić swoją świnkę z oszczędnościami i dołożyć się do zakupów. Po 20 minutach negocjacji doszliśmy do porozumienia i kupiliśmy te klocki - opowiadała. 

Następnie rodzina skierowała się do bramek na odprawę, ale te były już zamknięte. Samolot szykował się do odlotu... z ich bagażami na pokładzie. 

- Co robić? Ja z tymi wnuczętami, jedno siedem, drugie sześć lat, przerażeni. Wnusia mówi, że chce zadzwonić do mamy, ale zabroniłam - mówiła w "Pytaniu na śniadanie" Anita. 

Ostatecznie Anita zdecydowała się wracać do Polski pociągiem. Razem z wnukami musieli przesiadać się aż dziewięć razy. Niestety po tamtej przygodzie Anita tak się zraziła do zagranicznych podróży, że teraz wakacje zamierza spędza tylko w Polsce. 

Zobacz także: Ewa z „Sanatorium miłości” nieudolnie poprawiła urodę? Odpowiada na zarzuty